– Punktem centralnym i najważniejszą osobą naszego zespołu jest wspaniała artystka baletowa. Gdyby nie trafiła do nas 20 lat temu, nie zadziałyby się te wszystkie piękne rzeczy – mówi Honorata Wilki, prezes Stowarzyszenia z Potrzeby Serca.
Kiedy Ania Kordowska chciała zaprosić wtedy do współpracy inną osobę, właścicielkę znanej szkoły tańca – ona odmówiła. Teraz powtarzamy, że dobrze że tak się stało, bo by nie było naszej Wandzi – kontynuuje opowieść Honorata Wilk, która kieruje także DDP „Senior” przy ul. Jodłowej 14.
18 października (piątek) to dzień, w którym Formacja Taneczna Senior zaprosiła sympatyków i przyjaciół do świętowania okrągłego, 20. jubileuszu. Uroczystość w siedzibie BCOPW zapoczątkował występ tanecznej formacji. Seniorki zaprezentowały układ do muzyki z opery „Cyganeria” Giacomo Pucciniego. Sceniczny obraz pełen był elegancji i gracji. Nie zabrakło charakterystycznych baletowych ruchów, w tym „port de bras” czyli unoszenia ramion. Tych figur nieprzerwanie od dwudziestu lat, dwa razy w tygodniu, uczy seniorek Wanda Bajer-Maćkowska, która przyznaje: „miałam być na dwie godziny, a zostałam 20 lat”. Nieco później w choreografii greckiej zorby zaprezentowali się panowie Janusz i Andrzej. To męska część Formacji Tanecznej Senior.
Po imponującym wstępie, przyszedł czas na życzenia, gratulacje i nagrody. Przekazała je Anna Mackiewicz, zastępczyni prezydenta Bydgoszczy. – Jaki piękny jest świat, piękni są ludzie, piękna jest Bydgoszczy. Dzięki Formacji Senior jest też o wiele bogatsza. 20 lat to na tego rodzaju działalność jest dużo. Dzięki odwadze, dzięki okazji a także dzięki spotkaniu ludzi, którzy mają pasję, cierpliwość i determinację udało się 20 lat dziś świętować. Takich grup jest zapewne więcej w Bydgoszczy, ale być może nie trafiły na takich ludzi, którzy pociągną ich dalej i coś więcej zaproponować. Przynoszę Państwu, a w szczególności Pani Wandzie Maćkowskiej słowa uznania od prezydenta miasta Bydgoszczy, Rafała Bruskiego – powiedziała Anna Mackiewicz. Następnie przekazała na ręce primabaleriny nagrodę prezydenta miasta Bydgoszczy. Listy gratulacyjne trafiły też do członków Formacji Tanecznej Senior. Na twarzach tancerzy-seniorów malowało się wzruszenie, duma i radość.
Formacja Taneczna Senior. Występujemy w całej Polsce, byliśmy w programie telewizyjnym
– Nasza formacja ma za sobą występy na scenach całej Polski. Byliśmy kilkukrotnie m.in. na Dworze Artusa na zaproszenie Związku Artystów Scen Polskich. Mieliśmy też ogromną przyjemność występować w Domu Artystów Weteranów w Skolimowie. Zrealizowaliśmy też projekt „Tanecznym krokiem przez życie”. Pojechaliśmy do Warszawy i byliśmy w jedynym w Polsce teatrze tańca Małgorzaty Potockiej. Zaprosiliśmy ją na warsztaty taneczne do Bydgoszczy. Przyjechała do nas. Punktem centralnym i najważniejszą osobą jest jednak nasza artystka. Gdyby nie trafiła do nas 20 lat temu, nie zadziałyby się te wszystkie piękne rzeczy – mówi Honorata Wilk.
Panie robią port de bras
O to, jak pracuje się z bydgoskimi seniorami pytam Wandę Maćkowską.
– Jestem artystką baletową, więc elementy baletu wplatam w choreografię grupy którą prowadzę. To nie jest proste, ale przez lata panie się już trochę nauczyły. Ważna tu jest praca rąk. Panie robią „port de bras” (fr. unoszenie ramion), co widać w dzisiejszej choreografii. Nikt z zespołu nie miał wcześniej do czynienia z tańcem. Chętnie się uczą. Wymagają czasu i pracy. Najważniejsze są trzy elementy: słuch, pamięć i ruch. One muszą być zawarte aby występ był udany. Mam w formacji dwóch panów. Oni co prawda nie zatańczyli baletu tylko zorbę. Ja mam satysfakcję że nasza praca zostaje dostrzeżona i doceniona. Byliśmy zaproszeni do telewizji Polsat. Wystąpiliśmy w programie „Surprise, Surprise”. Byłyśmy 12 minut na wizji, myślę, że to dość długo. Ja widzę jak taniec wpływa pozytywnie na zdrowie. Moje panie nabrały blasku -nie ma wątpliwości Wanda Bajer-Maćkowska.
Zapisz się do naszego newslettera!