Lody o smaku „Skarbu Bydgoskiego” z jadalnym złotem na specjalnej trasie poświęconej znaleziskom z XVII wieku

Te lody kupimy na ul. Niedźwiedzia / Fot. Restauracja i Cukiernia „Katarynka”

W Bydgoszczy sprzedają lody z jadalnym złotem. Dzięki nim mieszkańcy i turyści poznają historię Skarbu Bydgoskiego i są symbolem połączeń naszego miasta z Włochami, a konkretnie ze starostą Ossolińskim.

Stoisko z lodami cukierni „Katarynka” przy ul. Niedźwiedzia w letnim sezonie cieszy dużą popularnością. Często widoczna jest przy nim długa kolejka. Wieść o wyjątkowym smaku własnoręcznie robionych lodów rozeszła się nie tylko wśród bydgoszczan, ale i dla turystów. Stał się punktem postoju i przerwy na zimną i słodką przekąskę w upalnie dni.

Z ziemi włoskiej do polskiej

Od tych wakacji wielbiciele lodów mogą skosztować specjalności cukierni o smaku „Skarbu Bydgoskiego”. To kompozycja deseru na bazie serka ricotty z jagodowymi płatkami i jadalnym złotem. Ta kompozycja powstała we współpracy cukierni z Darią Kieraszewicz, przewodniczką bydgoską i właścicielką Biura Turystyki Visite.pl.

Oprowadzając turystów po Bydgoszczy zauważyłam, że nie pytają oni w ogóle o nasz Skarb Bydgoski. Nigdy nie słyszeli o tym wcześniej. Uważam, że miasto nie zrobiło do tej pory zbyt dużo, by wypromować to niezwykłe znalezisko. Dlatego postanowiłam wymyślić jakiś sposób, aby wieść o nim dotarła do odwiedzających nasze miasto. Będąc na Starym Rynku wiele osób zatrzymywało się właśnie na lody, stąd ten pomysł – mówi nam Daria Kieraszewicz.

Bydgoszczanie zasmakowali się w lodach i poznają historię miasta / Fot. MK

Wybór serka rodem z Włoch nie jest przypadkowy. – Prawdopodobną właścicielką skarbu mogła być Anna Teresa, córka marszałka Jerzego Ossolińskiego, starosty bydgoskiego. Jej ojciec miał sporo poselstw w Italii. Studiował tam – tłumaczy przewodniczka. Ossoliński był również fundatorem kolegium jezuickiego (dzisiejszy ratusz) wraz z kościołem.

Spacer śladami Skarbu Bydgoskiego

Lody można kupić w cukierni przy ul. Niedźwiedzia lub w kawiarni przy ul. Batorego. A w ramach promocji Skarbu Bydgoskiego przewodniczka organizuje na przełomie sierpnia i września cztery spacery tematyczne (jeszcze 30 sierpnia, 6 i 13 września) poświęcone znalezisku ukrytemu w czasach Potopu Szwedzkiego, pt. „Gorączka Złota”.

Uczestnicy 1,5 godzinnego spaceru zobaczą miejsca związane ze skarbem – katedrę bydgoską, miejsce odkrycia skarbu, Wyspę Młyńską, lokalizacja dawniej Mennicy Bydgoskiej, ul. Długą, a szczególnie dawne miejsce Bramy Kujawskiej, którą Szwedzi szturmem wdarli się do miasta, Centrum Kreatywności, tam zobaczą replikę skrzyni ze skarbem i odkryją jego wagę oraz Europejskie Centrum Pieniądza, aktualne miejsce ekspozycji Skarbu Bydgoskiego. Więcej informacji jest TUTAJ.

Skarb Bydgoski został odkryty w 2018 roku przez archeologa Roberta Grochowskiego w katedrze św. Marcina i Mikołaja w Bydgoszczy. Ukryty pod posadzką świątyni, najprawdopodobniej w 1655 roku podczas szwedzkiego najazdu na Bydgoszcz. Składają się na niego 486 złote monety z różnych zakątków Europy i Azji, pierścienie, dewocjonalia, wyroby złotnicze, ozdobne elementy odzieży czy tajemniczy amulet z wilczym kłem. Wystawa znaleziska dostępna jest w Europejskim Centrum Pieniądza przy ul. Mennica.

Zapisz się do newslettera „Bydgoszcz Informuje”!

Udostępnij: Facebook Twitter