Sukces uczniów bydgoskiego gastronomika. Kornel Byzdra i Agata Zawadka na drugim miejscu w konkursie Trophee Mille Poland 2025

Kornel Byzdra i Agata Zawadka podczas konkursu Trophee Mille, obok trenerka Agnieszka Lica / Fot. Nadesłane

Filet z piersi kaczki, muslin z podgrzybka, glazura miodowa, kaczy demi glace, puree ze szczypiorkiem, tarta z gąską, espuma pietruszkowa to było danie główne. Na deser uczniowie Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich serwowali: mus na bazie czekolad i kawy, żelkę pomarańczową, ptasie mleczko, krem pomarańczowy, pudding ze śliwką, ciastko kruche, karmel z pudrem truskawkowym. Od samego czytania ślinka leci.

W konkursie Trophee Mille 2025 uczestniczy sześć najlepszych szkół gastronomicznych w Polsce wyłonionych wcześniej w kwalifikacjach. – Nadesłaliśmy swoje propozycje. Należało zgłosić dania z dokładnym opisem. Do przygotowania było danie główne i deser. Agata Zawadka i Kornel Byzdra, nasi uczniowie, zakwalifikowali się po raz pierwszy do tego prestiżowego konkursu. Karol przygotował danie główne, a Agata deser – mówi Barbara Nicińska, nauczycielka ZSGH, jedna z opiekunek uczniowskiego zespołu. Drugą była Agnieszka Lica, trenerka ekipy.

W tegorocznej edycji uczestniczyły najlepsze szkoły gastronomiczne z całej Polski. Każdy zespół miał do przygotowania dwa dania w ośmiu porcjach: danie główne i deser. W części wytrawnej zawodnicy musieli zaprezentować autorską interpretację dania głównego na bazie fileta z kaczki bez skóry Krakauerland Duda Foodservice, z wykorzystaniem dowolnych leśnych grzybów oraz produktu regionalnego pochodzącego z ich rodzinnych stron. – W naszym wypadku był miód – mówi Nicińska. Z kolei w części cukierniczej obowiązkowym elementem był deser inspirowany kawą Lavazza, wzbogacony owocem cytrusowym i ciastem kruchym.

Duet konkursowy tworzyli kucharz i cukiernik. Kornel Byzdra przygotował podczas konkursu w Krakowie kaczkę. W zestawie był: filet z piersi, muslin z podgrzybka, glazura miodowa, kaczy demi glace, puree ze szczypiorkiem, tarta z gąską i espuma pietruszkowa. – Jednym z jurorów był Karol Okrasa. Bardzo chwalił kaczkę naszego ucznia. Mówił, że nie jadł tak dobrej w najlepszej restauracji – opowiada Barbara Nicińska.

Agata Zawadka na deser serwowała: mus na bazie czekolad i kawy, żelkę pomarańczową, ptasie mleczko, krem pomarańczowy, pudding ze śliwką, ciastko kruche, karmel z pudrem truskawkowym.

12-osobowemu jury przewodniczyła Aleksandra Sowa-Trzebińska. W jego skład weszli uznani przedstawiciele świata gastronomii: cukiernicy Urszula Janusz (Urszi), Justyna Sekunda, Sylwia Grodzka-Haba (Pani Foremka), Nina Nawrocka, Konrad Wieczorek, a także znani i cenieni szefowie kuchni – Kurt Scheller, Krzysztof Szulborski, Adriana Wójcikowska, Marcin Popielarz, Andrea Camastra (1*Michelin) oraz Karol Okrasa.

Kornel Byzdra i Agata Zawadka zajęli drugie miejsce. Zwyciężyli Julia Guzenda i Wiktor Budaj z Zespołu Szkół Gastronomicznych w Łodzi. Pojadą na międzynarodowy finał do Reims.

Zapisz się na nasz newsletter!

Udostępnij: Facebook Twitter