Wizualizacja możliwego przebiegu fragmentu Kanału Bydgoskiego zaprezentowana przez Bydgoski Ruch Miejski
Czy odkopywać półkilometrowy fragment Kanału Bydgoskiego w centrum miasta? Jeśli wnioskować po zainteresowaniu tematem odpowiedź już została udzielona.
Prawdziwe tłumy zebrały się, by wziąć udział i przysłuchiwać się debacie „Kanał Bydgoski – ukryty potencjał” jaką zorganizował Bydgoski Ruch Miejski w Muzeum Kanału Bydgoskiego. Zainteresowanie było tak duże, że część przybyłych przysłuchiwała się prelegentom na schodach wiodących do salki konferencyjnej. Na miejscu stawili się architekci, urbaniści, społecznicy i mieszkańcy zainteresowani ideą odkopania części Kanału Bydgoskiego. Części, którą zasypano w latach 70-tych ubiegłego wieku.
Wizja, jak wnioskować można po zainteresowaniu zgromadzonych, ale również po komentarzach w mediach społecznościowych pod materiałami dotyczącymi tego tematu, wzbudza raczej pozytywne reakcje, a zainteresowanie tematem rośnie.
Kluczowe dla zrealizowania pomysłu – poza oczywiście finansowaniem – będzie zorganizowanie na nowo ruchu. Wojciech Nalazek, dyrektor ZDMiKP uczestniczący w spotkaniu przypomniał, że co dzień ul. Focha porusza się około 70 tysięcy samochodów. Oczywiście, odsłonięcie kanału nie oznaczałoby zamknięcia Focha, ale wymusiłoby pewne zmiany. Zdaniem dyrektora, żeby mówić o realizacji projektu najpierw trzeba byłoby rozbudować trasę W-Z.
Najważniejszy wniosek płynący ze spotkania jest taki, że z żadnej strony nie pojawił się głos negujący ideę odkopania fragmentu Kanału Bydgoskiego. Przykłady z innych europejskich miast pokazują, że tego rodzaju przedsięwzięcia mogą pozytywnie wpłynąć na miejską tkankę, co pokazał obecny na spotkaniu Ben Nijssen z Utrechtu, który dzielił się doświadczeniami z przywrócenia temu holenderskiemu miastu tamtejszego kanału. Chodzi o kanał Catharijnesingel, który wcześniej płynął ukryty pod ulicą miasta. Projekt był realizowany etapami, a ostatni z nich został uznany za najlepszą przestrzeń publiczną w Europie w prestiżowym konkursie European Prize for Urban Public Space 2022. Dziś, zamiast aut jadących ulicą, mieszkańcy Utrechtu mają przestrzeń rekreacyjną, a po kanale suną kajaki i łodzie.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz informuje!


