UMK przedstawia pomysł na bydgoskie szpitale. Powołuje Uniwersyteckie Centrum Kliniczne

Zdaniem rektora UMK akcja „Ratujmy Biziela” już jest nieaktualna, ponieważ szpital nie zostanie zlikwidowany. Fot. B.Witkowski/UMB

UMK ogłosił, że zamierza połączyć uniwersyteckie szpitale Jurasza i Biziela w jedno Uniwersyteckie Centrum Kliniczne Collegium Medicum UMK. W jego ramach funkcjonowałyby oba bydgoskie zakłady lecznicze.

Rektor UMK, prof. Andrzej Sokala spotkał się w czwartek (15 grudnia) z kadrą dwóch szpitali uniwersyteckich w Bydgoszczy w sprawie konsolidacji obu placówek. Od kilku dni rektor UMK dysponuje rekomendacjami zespołu, w skład którego wchodzili lekarze obu szpitali oraz ekonomiści z UMK.

Jak informują służby prasowe UMK: „Zespół doradczy ds. szpitali uniwersyteckich przekazał rektorowi Uniwersytetu Mikołaja Kopernika raport, w którym stwierdzono, że najlepszą formą optymalizacji bazy klinicznej UMK będzie połączenie uniwersyteckich zakładów opieki zdrowotnej poprzez utworzenie Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Collegium Medicum łączącego oba szpitale. Zespół zarekomendował odstąpienie od likwidacji, łączenia lub przenoszenia istniejących obecnie klinik”.

Jak już informowaliśmy, politycy PiS, wsparci przez część opozycji przygotowali „wrzutkę” do projektu Ustawy o medycynie laboratoryjnej, która miała uniemożliwić rektorowi jednoosobowe decydowanie o łączeniu szpitali. Wymagana byłaby do tego zgoda ministra zdrowia oraz ministra ds. szkolnictwa wyższego.

Tylko skoro w zaleceniach zespołu doradczego nie ma mowy o „likwidacji Biziela”, to czy uczelnia będzie miała obowiązek konsultowania tego pomysły z ministrami?

Wśród części bydgoskich polityków pojawiła się też obawa, że obecne zmiany statutu UMK usuną konieczność konsultowania chęci łączenia szpitali z ministrem zdrowia oraz ministrem oświaty. – Dementuję, nie możemy konkurować z ustawą – komentuje dr Ewa Walusiak – Bednarek z zespołu prasowego UMK.

Uczelnia informuje: – Po przeprowadzeniu prac analitycznych i dyskusjach zespół podkreśla, że najlepszą formą optymalizacji bazy klinicznej, dla której UMK jest podmiotem tworzącym, będzie połączenie uniwersyteckich zakładów opieki zdrowotnej poprzez utworzenie Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Collegium Medicum UMK, w ramach którego funkcjonowałyby dwa zakłady lecznicze: Szpital im. dr. A. Jurasza i Szpital im. dr. J. Biziela.

UMK powołuje Centrum

Za najistotniejsze argumenty przemawiające za powstaniem Centrum zespół uznał m.in.:

  • koordynację rozwoju obu ośrodków w zakresie profilowania klinik pod kątem realizacji procedur unikatowych oraz w zakresie zakupu sprzętu o dużej wartości,
  • utworzenie uniwersyteckich, specjalistycznych centrów medycznych,
  • możliwość rozwoju świadczeń nielimitowanych,
  • prowadzenie jednolitej polityki inwestycyjnej szpitali uniwersyteckich, która wzmocni sytuację finansową i dostosuje wyposażenie do potrzeb,
  • usprawnienie organizacji praktyk studenckich i dydaktyki,
  • wprowadzenie jednolitej organizacji i wewnętrznych aktów normatywnych, które spowodują równe traktowanie pracowników UMK zatrudnionych obecnie w dwóch szpitalach uniwersyteckich,
  • usprawnienie procesów decyzyjnych i zarządczych oraz uproszczenie struktur administracyjnych”.

Czy powołanie Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego, czyli „czapy” nad dwoma szpitalami nie spowoduje rozrostu administracji? Jak zapewnia dr Ewa Walusiak – Bednarek z zespołu prasowego UMK – Tak się nie stanie, gdyż UCK kierowałby jeden dyrektor mający w charakterze zastępców przedstawicieli dwóch szpitali. Te osoby zajmowałby się tym, czym obecnie zajmują się dyrektorzy ds. lecznictwa.

Uczelnia zapewnia, że powołanie UCK nie spowoduje rozrostu administracji.

Zespół wypracował szereg zaleceń, które winny być wzięte pod uwagę  w procesie powołania Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Należą do nich:

  • odstąpienie od likwidacji, przenoszenia lub połączenia tożsamych klinik działających w obu szpitalach uniwersyteckich,
  • utrzymanie dwóch równorzędnych stanowisk zarządczych ds. lecznictwa, po jednym w każdej lokalizacji, oraz utworzenie organu opiniodawczo-doradczego dyrektora Centrum,
  • ustalenie równej reprezentacji pracowników obu istniejących obecnie szpitali w Radzie Collegium Medicum,
  • poprawę koordynacji zajęć klinicznych oraz poszukiwanie możliwości poszerzania bazy klinicznej.

Zespół rekomenduje, by tworzenie Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Collegium Medicum przeprowadzić w sposób, który wykorzysta naturalne zwolnienia i odejścia z pracy, kształtujące się w obu szpitalach na poziomie kilkudziesięciu osób rocznie”.

Przypomnijmy, pomysł połączenia Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im. Jurasza ze Szpitalem Uniwersyteckim nr 2 im. Biziela rektor UMK, prof. Andrzej Sokala tłumaczył potrzebą oszczędności zadłużonych placówek. Szpital Biziela miał najpierw zostać zlikwidowany, a po konsolidacji z Juraszem dublujące się kliniki połączone.

Poprosiliśmy zespół prasowy UMK o wskazanie, jakie oszczędności przyniesie powołanie Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego? Dr Ewa Walusiak – Bednarek wskazuje, że docelowo miałaby powstać jedna administracja dla obu szpitali. – To proces rozpisany na wiele lat – zapewnia dr Ewa Walusiak – Bednarek. – Nie będziemy zatrudniać nowych osób do administracji, która będzie przechodziła do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Oszczędności miałyby powstać przy planowaniu, np. podczas zakupu bardzo drogiego sprzętu. Razem można będzie również o kolejnych inwestycjach (szpital Jurasza jest po dużych inwestycjach, a w Bizielu właśnie trwają – przyp. red.).

W czwartek w Bizielu oficjalnie pożegnano dr n. med. Wandę Korzycką – Wilińską, dotychczasową dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego nr 2.

Chcesz wiedzieć więcej? Zapisz się na nasz newsletter!

Udostępnij: Facebook Twitter