Adrianna Sułek, Paweł Wojciechowski i Marika Popowicz-Drapała na konferencji prasowej przed Memoriałem Ireny Szewińskiej / Fot. B. Witkowski/UMB
– Piąty memoriał jest na piątkę, jak pięć olimpijskich kółek. Będzie najlepszy w historii – zapowiada Krzysztof Wolsztyński, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki.
Największe poruszenie na konferencji prasowej przed Memoriałem Ireny Szewińskiej w gronie bydgoskich lekkoatletów wzbudziła jednak deklaracja zastępczyni prezydenta Bydgoszczy, Iwony Waszkiewicz. – W drugiej połowie roku ogłosimy przetarg na budowę hali lekkoatletyczno-strzeleckiej na obiektach Zawiszy. Inwestycja ma kosztować 70 milionów złotych i będzie finansowana z trzech źródeł: w 30 procentach z budżetu miasta, 50 procent to wsparcie ministerstwa sportu i turystyki, a 20 procent będzie pochodziło z budżetu województwa.
Hala ma powstać przed halowymi mistrzostwami świata, które w 2026 roku odbędą się w Toruniu. W planach jest także renowacja tartanowej bieżni na głównym stadionie Zawiszy. Miasto złożyło wniosek o dofinansowanie do ministerstwa sportu i turystyki.
Memoriał Ireny Szewińskiej. Plejada gwiazd
Piąty już Memoriał Ireny Szewińskiej odbędzie się na stadionie Zawiszy 6 czerwca (wtorek) o godz. 17.30. Bydgoskie zawody mają kategorię World Athletics Continental Tour Gold, podobnie jak dwanaście innych mityngów, które odbędą się na pięciu kontynentach – za nami już pierwsze imprezy w Australii i Botswanie oraz Kenii, a później także lekkoatleci wystartują w Japonii, na Bermudach, w Stanach Zjednoczonych (dwukrotnie), Holandii, Finlandii, Czechach oraz na Węgrzech i w Chorwacji. – Bydgoszcz, Toruń, województwo kujawsko-pomorskie robią najlepsze zawody na świecie – mówi Krzysztof Wolsztyński, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki. Miasto Bydgoszcz dofinansowało memoriał kwotą miliona złotych.
Na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka zobaczymy największe sławy w wielu konkurencjach. Bardzo mocną obsadę będą miały m.in. konkursy rzutu młotem kobiet i mężczyzn. W rywalizacji pań w Bydgoszczy wystąpią m.in. trzykrotna mistrzyni olimpijska i czterokrotna mistrzyni świata Anita Włodarczyk i brązowa medalistka igrzysk w Tokio Malwina Kopron oraz trzy najlepsze zawodniczki ostatnich mistrzostw świata – Amerykanka Brooke Andersen, Kanadyjka Camryn Rogers i Amerykanka Janee’ Kassanavoid. A do tego jeszcze utalentowana Polka Ewa Różańska, aktualna wicemistrzyni Europy. Z kolei w konkursie mężczyzn powalczy cała trójka medalistów olimpijskich z Tokio – Wojciech Nowicki, Norweg Eivind Henriksen i Paweł Fajdek.
Mocna rywalizacja zapowiada się w konkursie tyczkarzy. Oprócz największej polskiej gwiazdy tyczki Piotra Liska, pokażą się znakomici Amerykanie, medaliści olimpijscy z Tokio i Rio de Janeiro: Chris Nilsen i Sam Kendricks. Bardzo mocna będzie też obsada w konkursie kulomiotów, bo na stadion im. Zdzisława Krzyszkowiaka przyjadą m.in. Amerykanin Joe Kovacs, dwukrotny wicemistrz olimpijski z Rio de Janeiro i Tokio, dwukrotny mistrz i dwukrotny wicemistrz świata, kolejny Amerykanin Josh Awotunde, brązowy medalista mistrzostw świata w Eugene, a także Nowozelandczyk Tom Walsh, dwukrotny brązowy medalista olimpijski z Rio de Janeiro i Tokio.
-Niesamowicie zapowiada się bieg na 200 metrów. Wystartuje w nim trzech zawodników, którzy biegają poniżej 20 sekund – dodaje Wolsztyński.
Rywalizacja w Bydgoszczy toczyć się będzie w czternastu konkurencjach – kobiety startować będą w biegach na 100, 200 i 800 metrów, w biegu na jedną milę oraz w biegu na 100 metrów przez płotki i w rzucie młotem, a z kolei mężczyźni pobiegną na 200, 800 i 1500 metrów oraz 110 metrów przez płotki, a także w skoku wzwyż, skoku o tyczce, pchnięciu kulą i rzucie młotem. Impreza rozpocznie się o godz. 17.30, a sprzedaż biletów jest dostępna na platformie ebilet.pl. Kosztują 10, 15 i 20 złotych. Dzieci poniżej piątego roku życia wchodzą bezpłatnie, młodzież ucząca się i studenci oraz emeryci i renciści mogą korzystać z biletów ulgowych, podobnie jak osoby niepełnosprawne wraz z opiekunami. Dodatkowo grupy zorganizowane, zgłoszone u organizatora jako kluby kibica, wejdą na mityng bezpłatnie. Wszystkie szczegóły można znaleźć na stronie internetowej mityngu.
Vincent Wojciechowski na trybunach po raz pierwszy
Niezwykłego kibica będzie miał 6 czerwca Paweł Wojciechowski. – Urodził mi się synek, Vincent. Po raz pierwszy będzie mnie obserwował, a w każdym razie będzie obecny na trybunach. 6 czerwca mam jeszcze urodziny, więc to dodatkowe okazje do świętowania – mówi tyczkarz, były mistrz świata. – Przeżywałem trudne chwile, ale w tym roku wreszcie udało się przepracować zimę bez przerw. Granicą przyzwoitości jest obecnie skakanie na wysokości 5,80. Nie muszę mówić, że moje wyniki w granicach 5,50 to coś, do czego nie jestem przyzwyczajony. Moim celem są igrzyska w Paryżu w przyszłym roku. Chcę się w tym roku ustabilizować na wysokości 5.60-5,70. Jeśli udałoby się wypełnić minimum na mistrzostwa świata w Budapeszcie, czyli 5,81, byłbym bardzo szczęśliwy – powiedział Wojciechowski.
Adrianna Sułek, która już w tym roku zdobyła srebro w pięcioboju na halowych mistrzostwach świata w Belgradzie, pobiegnie w Memoriale Ireny Szewińskiej na 100 m przez płotki. Niedawno pobiła rekord życiowy (13.11 s) i jej celem jest pokonanie bariery 13 sekund. – Chcę to zrobić jeszcze przed bydgoskim zawodami na wielobojach w Goetzis – mówi lekkoatletka Brdy Bydgoszcz – A podczas memoriału na płotkach nie zamierzam być ostatnia.
Na dystansie 200 metrów wystartuje 6 czerwca Marika Popowicz-Drapała. – Uświadomiłam sobie, że zaczynam 23. sezon treningów. Celem jest start w Paryżu. Zobaczymy w tym roku, jak szybko będę biegać na 400 metrów. Wyniki zdecydują, co zrobić z tym dystansem, na którym tak obiecująco niedawno zadebiutowałam – mówi Popowicz-Drapała. Wielokrotna medalistka ME w sztafecie 4 razy 100 metrów, zimą tego roku pobiegła w HME na 4 razy 400 metrów i zdobyła brązowy medal.