Paweł Wojciechowski wystartuje w czerwcu po raz ostatni w karierze w mistrzostwach Polski / Fot. B. Witkowski/UMB
Sto jeden dni dzielą kibiców sportu od setnych mistrzostwach Polski w lekkiej atletyce, które odbędą się na stadionie Zawiszy. – I po raz ostatni na tym tartanie, bo zaraz po mistrzostwach rozpoczynamy wymianę tej nawierzchni na nową – mówi prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.
Sportowy czerwiec w Bydgoszczy będzie stał pod znakiem lekkiej atletyki. 27 i 28 czerwca odbędą się na stadionie Zawiszy historyczne, setne mistrzostwa Polski. Sześć dni wcześniej kibice zobaczą kolejny memoriał Ireny Szewińskiej.
– Inaczej być nie mogło. Setne mistrzostwa odbędą się właśnie w Bydgoszczy. To wielkie wydarzenie i jak mówią historycy, już dwudzieste mistrzostwa w naszym mieście. Tu zawsze padały świetne wyniki. Przypomnę, że wspaniały rekord świata pobiła u nas na stadionie Zawiszy niezapomniana Irena Szewińska, honorowa obywatelka Bydgoszczy – mówił prezydent miasta Rafał Bruski, który przekazał także informacje o sportowych inwestycjach. Zaraz po zakończeniu czerwcowych mistrzostw Polski rozpocznie się wymiana tartanowej nawierzchni stadionu na nową. – A 20 marca nastąpi otwarcie kopert z ofertami w przetargu na halę lekkoatletyczno-strzelecką. Sądzę, że w lecie rozpocznę się prace budowlane – stwierdza prezydent Bydgoszczy. Obiekt ma mieć dwie kondygnacje. Na parterze znajdzie się lekkoatletyczna bieżnia z kołem do pchnięcia kulą i zeskokami do skoku wzwyż, o tyczce, rozbiegiem dla skoczków w dal i trójskoczków. W niższej kondygnacji zlokalizowana zostanie hala strzelecka o powierzchni przeznaczona do strzelań sportowych na dystansie 10, 25 i 50 m, umożliwiająca organizację zawodów rangi krajowej i międzynarodowej. Naziemna część hali będzie miała kształt przypominający spływającą kroplę wody a na elewacji znajdzie się wzór nawiązujący do litery „Z” – jak Zawisza.
– Stolica polskiej lekkiej atletyki jest na Kujawach i Pomorzu. I to właśnie w Bydgoszczy. Wspólnie z Toruniem zorganizujemy halowe mistrzostwa świata w 2026 roku – przypomniał Krzysztof Wolsztyński, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki. Począwszy od 1999 roku i mistrzostw świata kadetów w Bydgoszczy gościły już dwukrotnie mistrzostwa świata juniorów, były młodzieżowe mistrzostwa Europy. Polscy lekkoatleci zwyciężyli tu w Drużynowych Mistrzostwach Europy.
Dodajmy, że 21 czerwca, sześć dni przed mistrzostwami Polski na stadionie Zawiszy odbędzie się kolejny memoriał Ireny Szewińskiej – Będziemy mieć zlot gwiazd, począwszy od Ewy Swobody, a skończywszy na Adzie Sułek – mówi Wolsztyński.
Setne mistrzostwa Polski mają szczególne znaczenie dla Pawła Wojciechowskiego. To będą bowiem jego ostatnie krajowe mistrzostwa. – Dlatego osobiście za nie dziękuję. Dla mnie to symboliczne. Zakończę start w mistrzostwach Polski właśnie w Bydgoszczy. Łza się w oku kręci. Ciągle oczywiście wierzę, że będę w stanie zakwalifikować się na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Wiążę swoje dalsze plany życiowe ze sportem – podkreśla mistrz świata w skoku o tyczce z Daegu z 2011 roku, który swe międzynarodowe sukcesy rozpoczął od srebra MŚ juniorów w Bydgoszczy w 2008 roku.
– Te setne mistrzostwa będą pod względem sportowym najważniejsze w tym roku. Dla polskich lekkoatletów to ostatnia szansa na zdobywanie kwalifikacji olimpijskich – podkreślił Sebastian Chmara, wiceprezesa PZLA.