W Starym Fordonie brakowało miejsca, w którym można spotkać się „pod parasolkami” /Fot. B. Witkowski/
Od piątku (21 czerwca) w swoje progi zaprasza Kulinarna za Synagogą. Klimatyczny letni ogródek znajdziemy w Starym Fordonie przy ul. Bydgoskiej 22, nieopodal zejścia na zrewitalizowane nabrzeże Wisły.
– To na razie jest „w powijakach”. Zapraszamy do ogrodu na tyłach synagogi, wkrótce ustawimy stoliki również z przodu, od ulicy Bydgoskiej. – zaprasza od furtki Rafael Prętki, fordoński społecznik i twórca tego miejsca.
Z zachwaszczonego ogrodu do miejsca spotkań
– Jak to się wszystko zaczęło?
– Przejęliśmy zadłużoną fundację, teraz działamy jako Synagoga Fordon – Dom Kultury. Te zobowiązania trzeba spłacać. Docelowo planujemy otworzyć tutaj restaurację która będzie serwowała m.in. dania kuchni żydowskiej. Mamy teraz skan 3D całego obiektu, tworzymy projekt restauracji. W synagodze odtworzymy wejście boczne i babiniec. Dawniej kiedy funkcjonowało tu kino, były trzy wejścia. A my zrobimy wejście z synagogi od razu do ogródka. Ale to pewnie potrwa jakieś trzy lata. Kolega kucharz namówił mnie, żeby do tego czasu wykorzystać ten ogródek. Półtora miesiąca pracy od rana do wieczora i zmieniliśmy zachwaszczony ogród w miejsce, gdzie można fajnie i przyjemnie spędzić czas. Chcemy żeby goście mogli nas odwiedzić także zimą, dlatego dobudujemy oranżerię. Uratowaliśmy z tego miejsca co się dało, zostało kilka kwitnących roślin. Zrobiliśmy nowe ogrodzenie, podświetliliśmy je lampkami, to fajnie wygląda wieczorem. Furtka w tej bramie będzie miała jeszcze taką podświetlaną menorę. Lubię też nasze wewnętrzne przejście z ogródka na przód synagogi. Ten kawałek muru zdobią grafiki w takim samym stylu jak na ścianach aresztu – opowiada Rafael Prętki.
Kulinarna za Synagogą: Serwujemy domowe, sprawdzone potrawy
O tym, jak takiego miejsca brakowało okolicznym mieszkańcom, najlepiej świadczy liczba gości w weekend otwarcia. -Myśleliśmy w niedzielę że zamkniemy o 20, byliśmy tu do północy. Nie wypraszaliśmy gości, cieszyło nas że chcieli tu być – opowiadają pracownicy.
W Kulinarnej za Synagogą stawiają na wąskie, lecz sprawdzone menu. Są potrawy kuchni polskiej, żydowskiej oraz dania z grilla. To m.in. żydowskie placki ziemniaczane Latkes i kurczak z Jaffy. Do tego flaki po bydgosku i żydowsku, grillowana karkówka i kiełbasa. Kucharze przygotowują dania w charakterystycznym wozie Drzymały. – Polecam też panini. Ciasta szukaliśmy w sześciu piekarniach. W weekendy mamy też swojskie ciasto. Zapraszamy też na domowe obiady. Koniecznie musicie spróbować naszego świeżego soku jabłkowego – dodaje Rafael Prętki.
Osoby które planują spotkanie w większym gronie, mogą zorganizować je we wnętrzu synagogi. Kulinarna za Synagogą zaprasza od poniedziałku do czwartku w godzinach 8-20, w piątki i soboty od 8 do 22 oraz w niedzielę od 10 do 20.
Zapisz się do naszego newslettera!