Tradycyjnie, na sportowo, uczczono pamięć pomordowanych we wrześniu 1939 roku mieszkańców Szwederowa. W niedzielę (11 września) złożono też kwiaty w miejscu pamięci narodowej.
Po raz 13. odbył się Bieg Męczeństwa i Pamięci Narodowej na Szwederowie. Chętni wyruszyli na trasę o godz. 13.00 spod Wieży Ciśnień, by pokonać cztery pętle po 2,5 km szwederowskimi ulicami. Linię mety przekroczyło 111 zawodników. Najlepszy, w czasie 39:30, okazał się Zdzisław Sulkowski (TKKF Kolejarz Bydgoszcz). Drugie miejsce zajął nasz redakcyjny kolega Miłosz Kalaczyński z portalu bydgoszczinformuje.pl, który minął linię mety z czasem 39:52, a trzeci był Rafał Kozłowski, jego czas to 41:01. Kilka sekund później (41:14) do mety dobiegła czwarta w klasyfikacji ogólnej – Agata Tomczyk (Polonia Bydgoszcz), która była pierwsza wśród pań. Drugie miejsce w klasyfikacji kobiet zajęła Katarzyna Piotrowska, z czasem 44:48, a trzecie – Martyna Wasilewska (Akademia Mistrzów Sportu), jej czas to 47:00.
Oprócz zwycięzców w klasyfikacji ogólnej, wyróżniono też najlepszych w kategoriach wiekowych oraz najmłodszego, najstarszego i ostatniego uczestnika. Wcześniej, w parku gen. Henryka Dąbrowskiego, odbyły się biegi dla dzieci.
83. rocznica mordu na Szwederowie
Podczas mszy w parafii Najświętszej Marii Panny Nieustającej Pomocy upamiętniono 21 mieszkańców pomordowanych przez Niemców po mszy św. 10 września 1939. Była to zemsta za opór bydgoszczan w czasie pierwszych dni niemieckiej inwazji.
– Zebraliśmy się tutaj, by pokazać, że cały czas pamiętamy o wydarzeniach z 10 września 1939 roku. Nasi przodkowie, którzy celebrowali niedzielną mszę, wyszli z kościoła wprost pod lufy karabinów. My, dzisiaj możemy cieszyć się z wolności i wyjść, aby zanieść modlitwę i kwiaty w miejsce tej okrutnej zbrodni – mówił proboszcz parafii NMP Nieustającej Pomocy, ks. prałat Andrzej Kłosiński.
Przy pomniku i mogile przedstawiciele Urzędu Miasta, Urzędu Marszałkowskiego i Rady Osiedla złożyli kwiaty.