Nowa odsłona wystawy w Muzeum Okręgowym. Ten pierścień zniknął podczas II wojny światowej

Rzymski sygnet – stracony i potem odzyskany przez muzeum / Fot. Mat. MOB

Ślad po nim zaginął po II wojnie światowej. Wrócił do Bydgoszczy w ramach akcji odzyskiwania wojennych strat. Sygnet, który ma prawie 2 tysiące lat, będzie można zobaczyć na wystawie w Muzeum Okręgowym.

Ekspozycję „Na pograniczu Wielkopolski i Pomorza. Bydgoszcz i region u zarania dziejów” można oglądać w tzw. Białym Spichrzu na Wyspie Młyńskiej. Tam znajdują się zbiory archeologiczne Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. Ukazują najdawniejsze dzieje regionu, od przybycia osadników (ok. 12-10 tys. p.n.e.), aż do okresu wędrówek ludów (V-VI wiek n.e.). Ekspozycja przedstawia, jak na dzisiejsze tereny Wielkopolski i Pomorza wpływały kontakty z klasyczną cywilizacją europejską. Takie spotkania miały miejsce już w starożytności, m.in. z Rzymianami.

Zbiory poświęcone wpływom kultury rzymskiej zostały poddana modernizacji dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. MOB pokaże efekt tych prac w Białym Spichrzu 28 listopada.

Najważniejszym nowym eksponatem wystawy będzie pochodzący z Imperium Rzymskiego sygnet z gemmą, w której wyryto wizerunki postaci ludzkiej i zwierzęcia. Pierścień ma niemal 2000 lat. Pochodzi z II-III wieku. – Pierścień znaleziony na Kujawach trafił na początku XX wieku do zasobów Towarzystwa Historycznego w Bydgoszczy, a następnie do Muzeum Miejskiego. Po II wojnie światowej oficjalnie uznano go za zaginiony. Na sygnet natrafiono ponownie w drugiej dekadzie XXI wieku w związku z postępowaniem prowadzonym w ramach odzyskiwania strat wojennych. Modernizacją wystawy pragniemy stworzyć mu godny powrót do zbiorów muzealnych – podkreślają Jolanta Szałkowska-Łoś i Józef Łoś, kuratorzy ekspozycji „Na pograniczu Wielkopolski i Pomorza. Bydgoszcz i region u zarania dziejów”.

Sygnet został wykonany z brązu, a oczkiem pierścienia jest szklana imitacja nicolo – czyli obrabiane, dwubarwne kamienie półszlachetne. – Biżuteria tego rodzaju pełniła funkcję sygnetów pieczętnych noszonych przez wolnych obywateli Imperium Rzymskiego i zawędrowała do nas najpewniej w wyniku działań militarnych. Jest to znalezisko wyjątkowe – w Polsce natrafia się na pierścienie z tego okresu, ale o odkryciach zdobionych gemm, jak tych w Międzyrzeczu i Zadowicach, słyszy się niezwykle rzadko – tłumaczą specjaliści z Działu Archeologii MOB.

Scenka na sygnecie może mieć charakter mitologiczny, jednak przez uproszczony wzór i małą powierzchnię, trudno jest określić, kim była przedstawiona postać. Damski sposób dosiadania zwierząt jest znany z przedstawień m.in. Artemidy pędzącej na jeleniu oraz nereid – nimf morskich ujeżdżających hippokampy, czyli koni z rybimi ogonami, zamiast tylnich kopyt.

Do wyjątkowego sygnetu dołączą zabytki rzymskie odkryte podczas badań prowadzonych na Pałukach, Wysoczyźnie Świeckiej, Pojezierzu Krajeńskich, oraz w okolicach Bydgoszczy. Wystawę wzbogacą: solidy Walentyniana III i Anastazjusza I, kolie z paciorków i ozdobne zapinki. W gablotach z miejscowymi wyrobami metalowymi będzie można oglądać ozdoby datowane na II-III wiek: paciorki dwustożkowate, klamerki, zapinki misternie zdobione granulacją lub blaszkami oraz srebrną bransoletę żmijowatą.

Nowe artefakty w MOB

W efekcie modernizacji wystawa wzbogaci się o około 50 artefaktów, które do tej pory były nieudostępnione zwiedzającym. Około 35 obiektów oddano w ręce konserwatorów zarówno z zewnętrznych ośrodków, jak i Pracowni Konserwacji MOB. Dzięki dotacji muzeum przeprowadzi wymianę sprzętu multimedialnego oraz zostaną przygotowane materiały ułatwiające osobom z dysfunkcjami interakcję z ekspozycją. Zakupiono również specjalną gablotę holograficzną z trójwymiarową animacją eksponatu. Zostaną uzupełnione infokioski oraz ramki cyfrowe z ekranami dotykowymi.

– Celem projektu było stworzenie wystawy, w której wielowiekowe zabytki archeologiczne zostaną „ożywione” poprzez nowoczesne sposoby prezentacji. Dzięki licznym rekonstrukcjom oraz multimedialnym i interaktywnym formom przekazu Muzeum Okręgowe pragnie przybliżać atmosferę zamierzchłych czasów oraz uatrakcyjniać zdobywanie wiedzy na ich temat, tym samym kształtując nowy sposób odbioru dziedzictwa archeologicznego – mówią Jolanta Szałkowska-Łoś i Józef Łoś.

Ponowne otwarcie wystawy: czwartek, 28 listopada o godz. 10, wstęp wolny Bezpłatne oprowadzania kuratorskie w dniu otwarcia wystawy: 12, 13, 15.

Udostępnij: Facebook Twitter