Bielawy coraz piękniejsze. W remoncie willa, w której mieszkał Karol Szymanowski

Willa przy ul. Kozietulskiego 5 / Fot. UMB

Trwają remonty pięknych willi na Bielawach. W tej przy ul. Kozietulskiego 5 mieszkał Karol Szymanowski, jeden z najwybitniejszych polskich kompozytorów.

Efektowne wykusze, eleganckie, drewniane balkony wkomponowane w ściany boczne, szachulcowa konstrukcja, zróżnicowane w wyglądzie okna, wielospadowy dach – wszystko to nadaje willi przy Kozietulskiego 5 secesyjnego stylu. Nic dziwnego, że spodobała się szwagrowi Karola Szymanowskiego, który w lipcu 1921 roku kupił tę willę na Bielawach, czyli tzw. Osiedlu Urzędniczym.

Jak to się stało? Rodzina Szymanowskich pochodziła z dawnych Kresów Rzeczypospolitej i spotkał ich emigrancki los po Traktacie Ryskim. Wielu z mieszkańców Kresów osiedliło się w Bydgoszczy. Kupowali domy i mieszkania od Niemców, którzy w tamtym czasie wynosili się z polskiej już Bydgoszczy i wyprzedawali majątek. Szwagier sławnego kompozytora, Stefan Bartoszewicz, był urzędnikiem Ministerstwa Handlu w Warszawie i skorzystał z okazji. Pomieszkiwała w niej wówczas cała rodzina Szymanowskich – nic dziwnego Bydgoszcz i Bielawy w szczególności imponowały jako miasto-ogród zaprojektowane według koncepcji Josepha Stubbena. Karol Szymanowski spędził przy Kozietulskiego 5 wakacje w latach 1921 i 1922. Był wtedy już 40-latkiem tuż przed stworzeniem jednego ze swych najbardziej znanych dzieł „Króla Rogera”, który zresztą zostanie wystawiony w Operze Nova – premiera w listopadzie.

Willa przy Kozietulskiego 5 i jej bliźniacza wersja pod numerem 3 są odnawiane sukcesywnie. To ważne, że kolejne piękne budynki w tej okolicy są coraz piękniejsze. Bielawy to jedno z najciekawszych osiedli w Bydgoszczy. Włączono je w granice miasta dopiero w 1920 roku. Pod koniec XIX wieku najpierw przez skraj Bielaw poprowadzono linię kolejową (dziś już nieistniejącą), a następnie wybudowano tutaj tzw. Osiedle Urzędnicze. Powstało z inicjatywy Towarzystwa Oszczędnościowego i Budowlanego w obrębie dzisiejszych ulic: Cichej, Płockiej, Kilińskiego, Kozietulskiego i Chodkiewicza. Domy powstały na potrzeby urzędników oraz innych, znaczących person – osób poszukujących swego miejsca w pobliżu miasta, ale jednak poza jego granicami.
Bielawy upodobało sobie wielu majętnych bydgoszczan, w tym artystów, zakątek ten bywał określany „osiedlem arystokratycznym”.

Udostępnij: Facebook Twitter