Branżowa Szkoła Rzemiosła i Przedsiębiorczości obchodziła 15-lecie. Jakie zawody są najbardziej popularne

15-lecie Branżowej Szkoły Pierwszego Stopnia Rzemiosła i Przedsiębiorczości Fot. Nadesłane

To bydgoska szkoła dla przyszłych fryzjerów, mechaników, cukierników i sprzedawców.

Przed piętnastu laty tylko kilkanaście osób zapisało się do pierwszej klasy Branżowej Szkoły Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Bydgoszczy. W kolejnym roku rozpoczęło tu naukę ponad stu uczniów, a dziś uczy się tu trzystu w ponad dwudziestu zawodach. Po trzech latach nauki gotowi są do wejścia na rynek pracy.

Organem prowadzącym szkoły jest Kujawsko–Pomorska Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Bydgoszczy, instytucja z tradycjami, działająca od 120 lat. Izba zrzesza pracodawców, którzy poszukują pracowników, stąd pomysł powołania szkoły.

– Jesteśmy jedną z największych szkół branżowych w Bydgoszczy – informuje Agnieszka Naszko, dyrektor Branżowej Szkoły Pierwszego Stopnia Rzemiosła i Przedsiębiorczości. – Kształcenie odbywa się w systemie dualnym. Przez tydzień uczniowie chodzą na praktyczną naukę zawodu do pracodawców, a w następnym tygodniu w szkole uczą się teorii. Nauka w tym systemie trwa trzy lata.

W 2017 roku szkoła zawodowa została przekształcona w szkołę branżową.

– Nazwa „szkoła zawodowa” kojarzyła się z czymś gorszym – wyjaśnia dyrektor Agnieszka Naszko. – Uznano, że nazwa „szkoła branżowa pierwszego stopnia” bardziej zachęci młodych oraz rodziców. To nie jest tak, że do szkoły zawodowej idą dzieci z gorszymi wynikami, mamy uczniów, którzy mają świadectwa z paskiem. Po ukończeniu naszej szkoły można kontynuować edukację w pięcioletniej szkole branżowej drugiego stopnia, czyli ukończyć technikum.  

Z dwudziestu zawodów, których mogą się tu nauczyć młodzi ludzie największym zainteresowaniem ciszą się następujące specjalności: fryzjer, cukiernik, sprzedawca, kucharz, mechanik pojazdów samochodowych, elektromechanik pojazdów samochodowych. Mniej popularne to: drukarz, operator procesów introligatorskich, betoniarz – zbrojarz, monter zabudowy i robót wykończeniowych, stolarz, elektryk.

Uczniowie ci uczą się w klasach wielozawodowych. – Przekonujemy uczniów i rodziców, że nauka zawodu w szkole branżowej jest dobrą decyzją – mówi Agnieszka Naszko.

Na piętnastolecie Branżowej Szkoły Pierwszego Stopnia Rzemiosła i Przedsiębiorczości zaproszeni zostali absolwenci pracujący dziś już we własnych firmach. Jeden z absolwentów prowadzi warsztat samochodowy, inna uczennica ma swój salon fryzjerski, a kolejny z absolwentów był już szefem kuchni w różnych restauracjach.

– To ambasadorzy naszej szkoły – uśmiecha się dyrektor Agnieszka Naszko. – Przekonują, że po szkole branżowej można osiągnąć sukces zawodowy, dobrze zarabiać i dalej się rozwijać.

Udostępnij: Facebook Twitter