Koniec głosowania na projekty w ramach BBO 15 grudnia. Czas więc na wybór. To także ostatnia okazja na zorganizowanie aktywnej kampanii na rzecz własnego projektu. Do podziału aż 16 mln zł!
Pieniądze są do wzięcia na wyciągnięcie ręki. Tylko co zrobić, żeby skutecznie wypromować ważny dla siebie, sąsiedztwa, osiedla i miasta projekt? Wsłuchaliśmy się w głos społeczników, którzy mają doświadczenie, jak tworzyć promocje własnych projektów. Ostatnie dni głosowania w BBO to bardzo intensywny czas. Wtedy bydgoszczanie głosują najchętniej – tak wynika z doświadczeń z poprzednich edycji Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. Co uczynić, by Twój projekt został wybrany do realizacji? Potrzebna jest promocja i dobry marketing. Bez tego ani rusz.
Jak to zrobić? Wszystko zależy od kreatywności i zaangażowania autorów projektów i ich zwolenników Sposoby są różne. Kampanie można prowadzić w sposób tradycyjny, wieszając plakaty i ulotki np. w sklepach lub innych miejscach (zawsze za zgodą zarządcy) czy umieszczając je na klamkach drzwi sąsiadów. Pracownicy Urzędu Miasta przygotowali na tę okazję materiały dostępne na stronie www.bdgbo.pl. Można też oczywiście wysyłać SMS-y do rodziny lub znajomych.
Bydgoski Budżet Obywatelski. Jak robić dobrą propagandę
Szczególnie skuteczne jest promowanie projektów poprzez osoby znane i popularne w Bydgoszczy. Trzeba oczywiście do nich dotrzeć, ale za to ich wsparcie będzie doskonałe w mediach społecznościowych. Można dzięki temu łatwiej zachęcić pozostałych mieszkańców do głosowania. – Oczywiście media społecznościowe mają duży potencjał. Trafia się do sporej grupy osób. Jednak bardzo efektywna jest po prostu rozmowa z mieszkańcami. Być może mniej osób usłyszy o projekcie, ale gdy powiemy o jego szczegółach, zaciekawiając przy tym drugą osobę, mamy większe szanse na zyskanie głosu – sugeruje Dariusz Smól, członek Rady Osiedla Miedzyń, autor kilku projektów w ramach BBO.
Projekty Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego gromadzą nie tylko ludzi mieszkających w sąsiedztwie, ale także całe grupy społeczne, które mogą zrealizować potrzebne im projekty.
Przykład – rowerzyści. Przekonuje o tym Sebastian Nowak, prezes Stowarzyszenia Bydgoska Masa Krytyczna. Opowiedział nam o udziale BBO w inwestycje związane z projektami rowerowymi.
– Bydgoski Budżet Obywatelski ma bardzo szeroki wpływ na rozwój infrastruktury rowerowej. Pokładamy nadzieję w projektach osiedlowych, w których mieszkańcy mogą zdecydować o budowie nawet kilkuset metrów drogi rowerowej. Przykładem może być aktualnie realizowany projekt na Bielawach. Tam mieszkańcy zdecydowali, że chcą wydłużenia drogi rowerowej wiodącej do ronda Powstańców Wielkopolskich. Trwa właśnie przebudowa chodnika wzdłuż ul. Powstańców – od wysokości komendy wojewódzkiej do ul. Jastrzębiej. Docelowo chcemy wydłużyć ją w kierunku Bartodziejów – mówi Nowak.
Jednak budżet obywatelski to nie tylko prace budowlane. – Mniejsze projekty rowerowe mają także walory edukacyjne. Nie zapomnijmy też o rekreacji. Dzięki BBO można zorganizować wycieczki rowerowe z zapleczem technicznym i medycznym m.in. o tematyce historycznej – dodaje.
Rower jest coraz popularniejszą formą transportu. Coraz więcej osób, poza jazdą rekreacyjną, korzysta z jednośladów podczas codziennych dojazdów do pracy, szkoły czy na zakupy. Członkowie BMS zauważyli to zjawisko i zgłosili wiele projektów rowerowych.
I w tym roku znalazło się sporo takich pomysłów. Społecznicy chcą m.in. budowy poszczególnych odcinków dróg rowerowych, pochylni, wymiany progów zwalniających przyjaznych rowerzystom czy stacji naprawy rowerów.
BBO. Mieszkańcy wybierają projekty ekologiczne
Jazda rowerem to jeden ze sposobów na ochronę środowiska. Bydgoszczanie śmielej doceniają też inne inicjatywy proekologiczne. W tym roku można głosować chociażby na znane już akcje jak: sprzątanie świata przez uczniów bydgoskich szkół.
Ciekawym przykładem jest wybrany w ostatniej edycji społeczny projekt „Drzewo – przyjaciel Bydgoszczy”. Polega on na zorganizowaniu konkursu plastycznego dla dzieci do 10. roku życia. Nagrodą jest posadzenie drzewa w pobliżu miejsca zamieszkania dziecka, dzięki temu może ono je pielęgnować i obserwować, jak rośnie. Zaplanowano posadzenie kilkudziesięciu drzew.
– Do zgłoszenia takiego projektu zainspirowała mnie córka. Zaproponowała, żebyśmy zrobili coś dla dzieci. Posadzą one drzewa, które będą rosły wraz z nimi – opowiada Anna Cieślak, autorka projektu.
Cztery głosy w BBO – co wybieramy
W tegorocznej, dziesiątej edycji BBO, wybieramy spośród 447 zakwalifikowanych projektów w czterech różnych kategoriach. Oto one:
Projekty osiedlowe
Do podziału jest duża część całego Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego, aż 12 mln zł, które zostały proporcjonalne rozdzielone na wszystkie osiedla. To oznacza kilkadziesiąt zwycięskich zadań możliwych do realizacji.
Projekty ponadosiedlowe
Przeznaczono na nie 2,9 mln zł. W przypadku tej kategorii oznacza to, że zostaną zrealizowane minimum dwa zwycięskie zadania.
Mikroprojekty osiedlowe
Na każdym z bydgoskich osiedli możemy wybrać po jednym małym projekcie. Uwaga – Ich wartość nie może przekroczyć kwoty 10 tys. zł.
Projekty społeczne – nieinwestycyjne
W tej nowej kategorii wartość projektu nie może przekroczyć 38,6 tys. zł. Do podziału mamy ponad 770 tys. zł. To oznacza minimum 20 atrakcyjnych imprez, koncertów lub innych działań aktywizujących mieszkańców.
Przypominamy: głosowanie trwa do 15 grudnia. Głos można oddać za pośrednictwem strony www.bydgoszcz.pl/bbo oraz w Młynach Rothera (ul. Mennica 10) i Bydgoskim Centrum Organizacji Pozarządowych i Wolontariatu (ul. Gdańska 5) w godzinach urzędowania. A odpowiedzi na wszystkie pytania można znaleźć – TUTAJ.