Bydgoski zespół gra i śpiewa w nowej wersji „Znachora”. Svahy w kultowym filmie i z pierwszą płytą

„Svahy” / Fot. Facebook/Małgorzata Żurańska-Wilkowska

Głosy trzech bydgoszczanek z zespołu „Svahy” i ich niezwykłe instrumenty będzie słychać na ścieżce dźwiękowej nowej wersji kultowego filmu pt. Znachor. Tę starą, z Jerzym Bińczyckim i Anną Dymną znają wszyscy, bo to obowiązkowy, świąteczny przebój prawie wszystkich telewizji. „Svahy” wydają także pierwszą płytę pt. „rozkiedyś”.

– Odpalamy absolutną petardę!!! W „Znachorze” usłyszycie nasze śpiewy i instrumenty! – cieszą się trzy bydgoskie wokalistki i muzyczki: Patrycja Cywińska-Gacka, Ewa Pater i Małgorzata Żurańska-Wilkowska, którą tworzą zespół „Svahy”. Na tę okazję zrobiły sobie pamiątkowe zdjęcie pod reklamowym muralem promującym nowego „Znachora”, który znajduje się na ścianie kamienicy przy pl. Poznańskim.

Mural na pl. Poznańskim i członkinie zespołu „Svahy”

– Za nami kilka miesięcy intensywnej, kreatywnej i fascynującej współpracy z kompozytorem, Pawłem Lucewiczem, zakończonej sesją nagraniową w Studio Koncertowym Polskiego Radia w Warszawie pod czujnym uchem Tadzia Mieczkowskiego. Absolutnie fantastyczny czas! – informują członkinie zespołu.

Nowa wersja „Znachora” to już trzecia ekranizacja powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza – po międzywojennej wersji z Kazimierzem Junosza-Stępowskim w głównej roli i drugiej, powszechnie znanej z roku 1982, z Jerzym Bińczyckim, Anną Dymną, Anną Seniuk, Bernardem Ładyszem w reżyserii Jerzego Hoffmanna mającego swoją tablicę w Bydgoskiej Alei Autografów.

Tym razem za dzieje znanego chirurga, który po odejściu żony i napadzie rabunkowym traci pamięć i żyje jako wiejski znachor, wziął się Netflix. Premiera filmu, który wyreżyserował Michał Gazda zaplanowana jest 27 września na platformie streamingowej. W rolę prof. Wilczura/znachora Rafała Kosibę wciela się tym razem Leszek Lichota a jego córkę gra Maria Kowalska.

„Svahy”, czyli swatki mają ostatnią dobrą passę. 9 września grały na koncercie urodzinowym Marii Peszek. Patrycja Cywińska-Gacka (bęben obręczowy, śpiew), Ewa Pater (suka biłgorajska, mandolina, gitara, śpiew) oraz Małgorzata Żurańska-Wilkowska (lira korbowa, śpiew) połączyły swe muzyczne talenty, aby dać drugie życie tradycyjnym pałuckim i kujawskim pieśniom. już 22 września wydają swoją pierwszą płytę pt „rozkiedyś”, której nagranie współfinansowało Miasto Bydgoszcz.

Udostępnij: Facebook Twitter