Oferty pracy, dla młodzieży i dorosłych, w wielu dziedzinach. To i jeszcze więcej można było znaleźć w czwartek (23 listopada) na targach w hali „Łuczniczka”.
57 firm i 11 instytucji zaprezentowało się w bydgoskiej „Łuczniczce”. Wystawcy z różnych branż przygotowali dla każdego kto przyszedł na targi ciekawe oferty pracy. Swoje stoiska miały firmy z branży IT, meblarskiej, motoryzacyjnej, logistycznej, nie brakowało ofert dla inżynierów, jak również w bankowości i finansach. Szeroka oferta dotyczyła również obcokrajowców przebywających w Bydgoszczy. Odwiedzający mogli nie tylko zaznajomić się z oczekiwaniami i propozycjami pracodawców, ale również wziąć udział w warsztatach, loteriach i wystąpieniach, zrobić zdjęcie do CV czy skonsultować jego przygotowanie. Na miejscu była okazja, by zmierzyć stężenie glukozy we krwi czy ciśnienie tętnicze.
Młodzież i studenci, którzy licznie pojawili się na targach mieli sprzeczne wrażenia. Ci studiujący i uczący się na kierunkach technicznych mogli przebierać w ofertach. Nieco zawiedzeni – jak wynikało z ich relacji – byli studenci kierunków humanistycznych. Tym razem najwięcej ofert pochodziło z branż produkcyjnych i handlu, mniej ofert było dostępnych dla osób bez doświadczenia i mogących wykazać się konkretnymi umiejętnościami technicznymi.
Targi zorganizowano dzięki Porozumieniu Bydgoskich Biur Karier, które działają się przy uczelniach w Bydgoszczy. Jest to jedno z najważniejszych tego typu wydarzeń w całym regionie Pomorza i Kujaw, korzeniami sięgające 2007 roku.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!