Na ulicach Bydgoszczy mijamy (Nie)widzialnych niepełnosprawnych. Warto ich zauważyć/fot. B. Witkowski
Według statystyk, nawet 7 milionów ludzi w Polsce zmaga się z niepełnosprawnościami. Nie każdą z nich widać. Miasto Bydgoszcz przyłącza się do projektu, który ma ułatwić codzienne życie (nie)widzialnych niepełnosprawnych
Niepełnosprawność większości z nas kojarzy się z wózkiem inwalidzkim lub białą laską osoby niewidomej. Wielu przewlekłych schorzeń jednak nie widać. Osoby nimi dotknięte, spotykają się z niezrozumieniem otoczenia.
Niepełnosprawność niewidoczna pod ubraniem
Niewidoczna niepełnosprawność może mieć wiele źródeł. Niektóre powoduje ciężka choroba – na przykład stwardnienie rozsiane lub cukrzyca. Inne, jak autyzm, mogą być wynikiem zaburzeń neurorozwojowych. Pełnię sprawności można stracić w wyniku leczenia onkologicznego czy też wypadku komunikacyjnego. Proteza nogi może być niewidoczna pod ubraniem. Chociaż nie każda niepełnosprawność jest dostrzegalna, znacząco wpływa na życie osób, które jej doświadczają. Osoby te niejednokrotnie spotykają się z niezrozumieniem otoczenia gdy proszą o pomoc lub z niej korzystają.
-Ważne jest ułatwienie codziennego funkcjonowania osób z niewidocznymi niepełnosprawnościami oraz poprawa świadomości nt. niewidocznych niepełnosprawności w społeczeństwie – podkreślają organizatorzy projektu.
Zapisz się do naszego newslettera!
Miasto Bydgoszcz w projekcie (Nie)widzialni
Miasto Bydgoszcz dołącza do projektu (Nie)widzialni. Jego inicjatorem jest Fundacja StwardnienieRozsiane.info. Celem inicjatywy jest ułatwienie codziennego funkcjonowania osób z niewidocznymi niepełnosprawnościami oraz poprawa świadomości nt. niewidocznych niepełnosprawności w społeczeństwie. Przystąpiły do niej już urzędy, instytucje kulturalne, firmy i placówki edukacyjne z całej Polski.
Projekt (Nie)widzialni podzielony jest na etapy. W najbliższych tygodniach pracownicy miejskich jednostek będą uczestniczyć w szkoleniach i spotkaniach. Zdobyte umiejętności umożliwią podejmowanie szybkich i właściwych działań pomocowych w stosunku do osób z niewidocznymi niepełnosprawnościami.
Projekt (Nie)widzialni można śledzić w social-mediach – m.in na facebooku.
Młyny Rothera dostępne dla każdego
Młyny Rothera to kolejna miejska instytucja, która przyłączyła się do programu (Nie)widzialni. Zespół pracowników przejdzie szkolenia, które wzmocnią jego kompetencje z zakresu obsługi gości z niewidoczną niepełnosprawnością. Przeprowadzona zostanie też kampania informacyjna.
– Być miejscem, gdzie każda osoba czuje się mile widziana – to nasz ideał. W dążeniu do niego istotna jest nie tylko wrażliwość, ale też wiedza. Dlatego z ciekawością przystępujemy do projektu, żeby poznać potrzeby osób z niewidocznymi niepełnosprawnościami i nauczyć się odpowiednio z nimi komunikować i zadbać o ich potrzeby – mówi Sławomir Czarnecki, dyrektor Młynów Rothera.
