Dobre wieści z Polonii. Klub uzgodnił kontrakt z juniorem. Nowości na Kryterium Asów

W Kryterium Asów pojedzie także Wiktor Przyjemski, od tego sezonu już zawodnik Motoru Lublin / Fot. B.Witkowski/UMB

– Indywidualną umowę z Franciszkiem Majewskim mamy gotową. Pozostała jeszcze kwestia ustalenia wysokości ekwiwalentu za wyszkolenie dla jego klubu, Kolejarza Rawicz – mówi prezes bydgoskiej Polonii, Jerzy Kanclerz.

Franciszek Karczewski i Franciszek Majewski – taki będzie najprawdopodobniej juniorski duet Abramczyk Polonii w tegorocznych zmaganiach Metalkas 2. Speedway Ekstraligi. Przypomnijmy, to nowa nazwa I ligi żużlowej, której tytularnym sponsorem została bydgoska firma. 18-letni Karczewski został wypożyczony z Włókniarza Częstochowa. Ten zawodnik w 2022 roku wygrał razem z Wiktorem Przyjemskim i Oskarem Paluchem złoto w mistrzostwach Europy Par Juniorów.

Franciszek Majewski ukończy 18 lat w grudniu tego roku. Jest więc niepełnoletni. Polonia podpisała 2-letni kontrakt z nim i jego rodzicami. – Pozostaje jeszcze nam uzgodnienie wysokości ekwiwalentu za wyszkolenie z jego dotychczasowym klubem, Kolejarzem Rawicz – mówi prezes Polonii, Jerzy Kanclerz. W grę wchodzi kwota 240 tys. złotych. Majewski w tym sezonie w II lidze pojechał w 11 meczach i skończył sezon ze średnią 1,244. Obecnie w juniorskiej ekipie polonistów są jeszcze Bartosz Nowak i Olivier Buszkiewicz. Spod ręki trenera Jacka Woźniaka wychodzą szkolone w BTŻ Bydgoszcz kolejne talenty. W tym roku 16 lat ukończą Emil Maroszek i Adam Putkowski. W pierwszej klasie VIII LO uczy się 15-letni Maks Pawełczak – mistrz świata w klasie 125 ccm i wicemistrz globu 250 ccm.

TVP Sport i nagroda im. Zbigniewa Raniszewskiego na Kryterium Asów

Jedenastu żużlowców klubów ekstraligi i pięciu polonistów – tak będzie wyglądać obsada tegorocznego Kryterium Asów. Zawody odbędą się w niedzielę (24 marca) z udziałem m.in. Bartosza Zmarzlika i Artioma Łaguty. Bydgoski klub podał już 12 z 16 nazwisk uczestników. Pojadą jeszcze: Kai Huckenbeck, Patryk Dudek, Krzysztof Buczkowski, Jarosław Hampel, Wiktor Przyjemski, Szymon Woźniak, Dominik Kubera, Jason Doyle, Andreas Lyager i Andzejs Lebedevs.

Bilety na Kryterium Asów są już w sprzedaży. Oto ich ceny: sektor B: 40 zł normalny, 30 zł ulgowy; sektor A: 45 zł normalny, 35 zł ulgowy; nowa trybuna: 60 zł normalny, 50 zł ulgowy; trybuna główna: 120 zł normalny; trybuna główna: VIP (catering+program): 250 zł (bilety ulgowe przysługują: kobietom, emerytom, rencistom, os. w wieku 8-16 lat. Dzieci do lat 7 wstęp bezpłatny – bez gwarancji miejsca). Bilet dla os. poruszających się na wózkach: 1 zł (wraz z opiekunem). Chęć zakupu biletu należy zgłosić mailowo na bilety@polonia.bydgoszcz.pl. Można także kupić w kasie klubowej. Kasa klubowa czynna jest w godz. 9-16 w dni powszednie.

Kryterium Asów będzie transmitowane na żywo przez TVP Sport. – Do klubu dotarła umowa. Cieszę się, że bydgoskie zawody z tak ciekawymi pojedynkami zobaczą kibice w całej Polsce – mówił „Bydgoszcz Informuje” w poniedziałek (12 lutego) Jerzy Kanclerz.

Prezes Polonii chce także wrócić do tradycji i podczas Kryterium Asów im. Mieczysława Połukarda wręczyć także specjalną nagrodę im. Zbigniewa Raniszewskiego. Otrzyma ją żużlowiec, który w czasie zawodów osiągnie najlepszy czas. Zbigniew Raniszewski wywalczył z bydgoskim klubem dwa brązowe medale Drużynowych Mistrzostw Polski (1951 i 1956). W 1956 roku zginął podczas meczu Polska – Austria w Wiedniu. Wpadł na łuku pod niezabezpieczone betonowe schody wiodące z poziomu toru na widownię stadionu na Praterze. Tę tragedię zatuszowały komunistyczne władze i Polski Związek Motorowy. Zawody w takich warunkach nie powinny się odbyć, ale szefowie delegacji naciskali na polską reprezentację.

Życie zawodników na torze miały chronić worki ze słomą. Karl Schranz – kierownik zawodów w Wiedniu – zeznał po śmiertelnym wypadku, że „przy schodach ustawiono sześć worków, częściowo w pozycji stojącej, a częściowo w pozycji leżącej”. Jak się okazało, co widać m.in. na filmie z tamtych wydarzeń nawet słomy tam nie było.

Austriacka kronika filmowa

Córka Zbigniewa Raniszewskiego, pani Małgorzata, od dawna stara się odkrywać sekrety tragedii i prób jej tuszowania. Kilkanaście lat temu poszukiwała filmu z austriackiej kroniki filmowej ze zdjęciami z meczu, w którym zginął jej ojciec. Udało się to, a zakup filmu sfinansował wtedy były prezydent Bydgoszczy, Roman Jasiakiewicz. Rodzina prowadzi stronę raniszewski.com.pl

– Jestem w kontakcie z panią Małgorzatą. Uważam, że należy wrócić do historii i przypomnieć przez taką nagrodę pamięć o Zbigniewie Raniszewskim – mówi Jerzy Kanclerz.

Udostępnij: Facebook Twitter