Dym wyleciał z komina „Certy”. Holownik wrócił do Bydgoszczy i będzie służył mieszkańcom [ZDJĘCIA]

Holownik „Certa” zacumował w centrum Bydgoszczy / Fot. B. Witkowski/UMB

„Certa” wróciła do Bydgoszczy po remoncie. Na wiosnę, już po zakończeniu drugiego etapu remontu, holownik ma przewozić mieszkańców i turystów. Będzie w nim działało Muzeum Legend Szyperskich.

Holownik zbudowany w bydgoskiej stoczni prawie 130 lat temu zacumował przy spichrzach. Został wykupiony przez miasto, by stać się lokalną atrakcją turystyczną. Jednostka dotarła do centrum ze stoczni w Brdyujściu przy pomocy holownika i w czwartek (27 listopada) „przytuliła się“ do dobrze znanej już bydgoszczanom barki „Lemara”. – Mam marzenie, że kiedyś „Certa” będzie holowała „Lemarę” – mówi Adam Gajewski z Miejskiego Centrum Kultury, opiekun i kustosz bydgoskiego Muzeum Legend Szyperskich.

To on w czwartek, 27 listopada, brał udział w 1,5 godzinnym rejsie ze stoczni w Brdyujściu, gdzie remontowany był holownik, do centrum miasta. Renowacja trwała ponad rok. Trzeba było zaspawać blaszane ubytki w poszyciu.

Dzień później weszliśmy na pokład „Certy”. W bocznych przejściach jest dość wąsko. Czuć jeszcze zapach farby. Mostek kapitański wraz z kolumną sterową są w dobrym stanie. Na statku są też łazienka, kuchenka, maszynownia i kajuta.

Niedługo poleci dym z silnika

Podczas prezentacji statku po remoncie, kustosz za pomocą środków pirotechnicznych zaaranżował wydobywający się z komina dym. Holownik ma silnik spalinowy, ale obecnie nie można go uruchomić, bo jest przygotowany do zimowania. Maszyna ma być odpalona na wiosnę, aby na statek mógł wypływać w rejsy. Ale wszystko jest uzależnione od stanu motoru po zimie.

– To nie jest ogromny statek, więc planujemy tam też stworzyć część Muzeum Legend Szyperskich przeznaczoną na multimedialne treści przenoszące mieszkańców i turystów w świat żeglugi. Pojawią się też w nim pamiątki pana Ryszarda Ciężkiego, który przez wiele lat opiekował się w Bydgoszczy Ligą Morską i Rzeczną – zaznacza Adam Gajewski.

Jeden z eksponatów jest już w rękach Miejskiego Centrum Kultury. Jest nim dzwon pochodzący z morskiego statku handlowego Bydgoszcz II zwodowanego po raz pierwszy w 1989 roku.

– Mam nadzieję, że „Certa” przywróci możliwość żeglowania po Kanale Górnonoteckim. Ostatnimi czasy bardzo mocno on zarasta zielonym dywanem. Muszą przepłynąć po nim jakieś większe statki, które zrobią przepływ. Myślę, że ten holownik nadaje się do przecierania tego szlaku i przywrócenia go do celów turystycznych – powiedział kustosz.

6 i 7 grudnia 2025 roku Bydgoski Jarmark Świąteczny otworzy się na pokładzie barki „Lemara”. W ten weekend „Certa” ma otrzymać specjalne oświetlenie. Od tych dni, przez cały grudzień, w Muzeum Legend Szyperskich będzie można podziwiać radia, kalkulatory i inne urządzenia wyprodukowane w „Eltrze”. Na wystawie będą również pracownicy legendarnego bydgoskiego przedsiębiorstwa. To będzie też dobra okazja do zobaczenia „Certy” z bliska.

Holownik, który już trzy raz zatonął

Bydgoska „Certa” powstała w 1897 roku w stoczni Bromberger Gesellschaft, należącej później do Lloyda Bydgoskiego, a następnie do Żeglugi Bydgoskiej. Holownik z maszyną parową, pierwotnie nazwany „Irmtraut” był jedną z pierwszych jednostek z własnym napędem zbudowanych dla niemieckiego armatora w tej stoczni” – napisał w historii jednostki kapitan żeglugi śródlądowej Franciszek Manikowski.

W latach 1897-1941 portem macierzystym statku był Berlin – Charlottenburg. W 1941 roku holownik został sprowadzony do Gdańska, a jesienią 1942 roku trafił do Bydgoszczy, do firmy Berndt&Schulz Bromberg.

W 1945 roku porzucony przez załogę statek zatonął. Po wydobyciu odbudowano go w Bydgoszczy i przemianowano na „Czerwińsk”.

W 1997 roku „Certa”, stojąc przy starym nabrzeżu bydgoskiego portu   po raz drugi w swojej historii zatonęła. Wydobyto ją, po remoncie stała się statkiem pasażerskim z nową nazwą: „Orlik”, który oferował bydgoszczanom rejsy po Brdzie. W 2004 roku holownik został sprzedany i trafił do Berlina, gdzie został zarejestrowany jako sportowo-turystyczna jednostka „Ahoy”.

20 grudnia 2022 roku w porcie Marina Mehlbergen statek zatonął po raz trzeci. Operacja podniesienia jednostki połączona z wypompowaniem wody trwała dwa dni i zakończyła się 30 grudnia 2023 roku.

Zapisz się do newslettera „Bydgoszcz Informuje”!

Udostępnij: Facebook Twitter