Festiwal Piosenki Filmowej Bydgoszcz 2025. Dwa wieczory z przebojami z filmu i telewizji [ZDJĘCIA]

Festiwal Piosenki Filmowej Bydgoszcz 2025 – Stanisław Soyka / Fot. R. Sawicki/UMB

Nigdy wcześniej w Bydgoszczy na jednej scenie nie pojawiło się tak wiele gwiazd polskiej wokalistyki. I były to osobowości znane młodszemu i starszemu pokoleniu. A tak było podczas pierwszego Festiwalu Piosenki Filmowej. Specjalną nagrodę otrzymali Krzesimir Dębski i Jacek Cygan – autorzy sławnej „Dumki na dwa serca” z „Ogniem i mieczem” w reżyserii bydgoszczanina Jerzego Hoffmana.

Twórcy „Dumki na dwa serca”: kompozytor Krzesimir Dębski i autor tekstu Jacek Cygan zostali przez festiwalową kapitułę wyróżnieni nagrodą za najlepszą, polską piosenkę filmową. Wręczyli ją Iwona Waszkiewicz, zastępczyni prezydenta Bydgoszczy oraz Robert Kijak, pomysłodawca festiwalu, prezes spółki Agora Książka i Muzyka.

W niedzielę (5 stycznia) widzowie w Operze Nova i TVN wysłuchali znanych przebojów z najnowszych, polskich produkcji. Mogliśmy usłyszeć piosenki z takich filmów jak: „Chłopi”, „Akademia Pana Kleksa”, „Johnny”, „Boże ciało” czy „Kulej. Dwie strony medalu”. Niemal do tańca porwały przeboje z nowych „Chłopów” wykonane przez LUC&Rebel Babel Film Orchestra. Realizatorzy wykorzystywali techniczne możliwości ruchomej sceny w Operze Nova.

W poniedziałek (6 stycznia) królowały już zgodnie z tytułem koncertu „Najlepsze polskie” – i to nie tylko same przebojowe utwory w aranżacji Krzysztofa Herdzina, ale przede wszystkim znakomici wykonawcy i ich nowe interpretacje.

Przez dwa festiwalu na scenie Opery Nova pojawiło się niemal 30 wokalistów: starszego i młodszego pokolenia. Był Andrzej Dąbrowski, który zaśpiewał pierwszego dnia „Zielono mi”. Wielką klasę udowodnił Stanisław Soyka swą interpretacją przeboju Seweryna Krajewskiego z serialu „Jan Serce”. Najwyższy, wokalny poziom udowodnił Krzysztof Zalewski, który zmierzył się z legendarnym Edmundem Fettingiem, wyśpiewującym balladę „Nim wstanie dzień” Agnieszki Osieckiej i Krzysztofa Komedy w filmie „Prawo i pięść”.

Bardzo udanym zabiegiem było zaproszenie do udziału w bydgoskim festiwalu dużego grona młodszych wykonawców. Eliza Rycembel pięknie zaśpiewała „Dwa serduszka” z oskarowej „Zimnej wojny” – w oryginale na ekranie była to Joanna Kulig. Bardzo podobała się widzom żywiołowa Mery Spolsky. Znakomicie wypadła także Karolina Czarnecka, która świetnie interpretowała przebój „Śpij kochanie, śpij” z repertuaru Kayah – wykonany w filmie „Operacja Samum”.

Oba wieczorne koncerty pokazały, że Festiwal Piosenki Filmowej jest bardzo dobrym pomysłem i wartym kontynuacji tym bardziej, że jest przecież jeszcze mnóstwo znakomitych utworów wykonanych w polskich filmach i serialach, których nie usłyszeliśmy w tegorocznej edycji.

Partnerami festiwalu było Miasto Bydgoszcz, Województwo Kujawsko-Pomorskie, firmy Fale Loki Koki i SDF.

Udostępnij: Facebook Twitter