Frymark to targowisko zdrowej żywności i rękodzieła / Fot. Frymark bydgoski
Bydgoski frymark musi się przenieść z dawnej Galerii Drukarnia i placu Praw Kobiet. Organizatorzy ogłosili, że szukają nowego miejsca. Warunek – z pobliskim parkingiem dla wystawców i klientów.
Frymark – jarmark produktów ekologicznych, regionalnej żywności, pieczywa, sera, wędlin oraz rękodzieła wrósł od ponad dziesięciu lat w bydgoski krajobraz. Jego twórcy: Katarzyna Fik (Świat Bab) i Piotr Jarecki (Gospodarstwo Ekologiczne Malinowy Chruśniak) zbudowali markę dla tego kupieckiego spotkania handlowców i producentów z klientami z Bydgoszczy. W każdą niedzielę setki mieszkańców miasta korzysta z okazji kupna zdrowej żywności oraz oryginalnych artystycznych wyrobów.
Frymark odbywał się w różnych miejscach. Najbardziej wrósł jednak w obecną lokalizację. Handlowcy i bydgoszczanie spotykają się co niedzielę przy ul. Gdańskiej, w dawnej Galerii Drukarnia (Bydgoskie Centrum Finansowe) i na sąsiadującym placu Praw Kobiet. Był też taki czas, gdy organizatorzy Frymarku korzystali z gościnności Poznańskiej 12.
Kilka dni temu ogłosili, że są zmuszeni szukać nowego miejsca. – Będziemy wdzięczni za pomoc, jesteśmy w podbramkowej sytuacji – napisali na profilu Frymark bydgoski – jarmark produktów eko, regionalnych i rękodzieła na Facebooku. Proszą – Zastanówcie się czy w Waszym otoczeniu nie ma ktoś lokalu na wynajem.
Podają także warunki, jakie spełniać ma nowa lokalizacja: powierzchnia 300-400 m kw., lokal na wyłączność (w tygodniu zostawiają stoiska i lodówki), śródmieście lub bliska okolica (bez Starego Miasta- ze względu na ograniczoną ilość miejsc parkingowych), parking w pobliżu, niska kondygnacja (ideał to parter) i woda w lokalu
Na razie frymark zaprasza w dawne miejsce – na pl. Praw Kobiet i do Drukarni – niedziela, w godz. 10-14.