Gdzie w Polsce na weekend? Jest zaproszenie do Bydgoszczy i mnóstwo dobrych słów o naszym mieście

Brda, Kanał Bydgoski – to są rzeczy, które się turystom w Bydgoszczy podobają / Fot. B. Witkowski/UMB

Ten profil na Facebooku ma ponad 310 tys. obserwujących. W „Gdzie w Polsce na weekend” jego autorka, gedanistka, warsawianistka i pasjonatka turystyki pokazuje miejsca, które warto odwiedzić. Ostatnio „odczarowała” Bydgoszcz.

„Kasia – Gedanistka, Varsavianistka, pasjonatka turystyki. Pokazuje miejsca, które warto odwiedzić. A od czasu do czasu wyskakuje w świat” – tak przedstawia się twórczyni niezwykle popularnego profilu „Gdzie w Polsce na weekend”. Obserwuje jej podróże po Polsce, obserwacje, polecane miejsca i atrakcje 311 tys. osób. Ostatnio turystyczna blogerka odwiedziła Bydgoszcz.

Pokazała się na ul. Długiej. Napisała, że „miasto przeszło ogromną metamorfozę” i próbując walczyć ze stereotypami, zadała ważne pytanie, które dotyczy także Bydgoszczy: „Jakie miasta kojarzą się Wam jako nieatrakcyjne dla turystów?”

Jak zareagowali internauci? Co napisali ci, którzy Bydgoszcz znają i nigdy w naszym mieście nie byli? To ciekawe, bo pokazuje spontaniczne odczucia. Ogromna większość z wpisów jest pozytywna dla Bydgoszczy.

Głos z Wybrzeża: „Już wpisałem na listę miast do odwiedzenia. Pół Polski chwali i poleca metamorfozę Bydgoszczy. Drugie pół chwali moją Gdynię, niestety to już nie ta Gdynia.”

A to obserwacja byłej mieszkanki Poznania, bo okazuje się, że nie tylko jest tak, że bydgoszczanie wyjeżdżają do stolicy Wielkopolski: „Jak wprowadziłam się tutaj 6 lat temu z Poznania, to wszystko mi tu nie pasowało, bo wszystko porównywałam do Poznania. Ale przez te kilka lat miasto wiele zyskało w moich oczach. Nadszedł czas, że wracam tam, skąd przyjechałam i szczerze mówiąc, trochę mi się łezka kręci w oku na to, że prawdopodobnie nigdy więcej nie będę już tu, w tych znajomych miejscach.”

A oto inne przykłady:

  • „Bydgoszcz jest piękna już od kilkunastu lat. Kiedy zaczynałam tam studia w 2006 była nieciekawa, ale od tego czasu zmieniła się diametralnie”,
  • „Bydgoszcz szczególnie wiosną i latem robi wrażenie. To miasto w lesie z czystą rzeką i ludźmi bez presji.
  • „Uwielbiam żyć w Bydgoszczy – żyje się tutaj spokojnie, bez większej presji. Urodziłam się tu i też miałam okazję żyć w paru miejscach w Polsce i za granicą w mniejszych i większych miejscowościach. W Bydgoszczy znajduje to co chcę – nie ma szalonego wyścigu szczurów jak w większych miastach, ale jest wszystko czego potrzeba. Wielu rzeczy brakowało mi, jak parę lat mieszkałam w Gorzowie Wielkopolskim, ale to miasto uważam, że jest mocno niedocenione. Jest przepiękne. Może trochę nie na czasie w odróżnieniu z resztą zachodu Polski, ale warto tam pojechać, by na chwilę zwolnić 😉 dlatego uważam, że tam warto odkrycie parę urokliwych miejsc.”

Są oczywiście, choć w znacznej mniejszości głosy negatywne: „Ładnie w centrum, ale tylko fasady odnowione. Przeraża ogromna ilość pustostanów, gdy kamienice stoją niezamieszkane. ciemno w oknach, na podwórka lepiej nie zaglądać, bo przerażają obrzydliwe śmietniki (…) Pięknie położone i tylko Brda ma szybki nurt. A mieszkańców ubywa.”

Chcesz wiedzieć, jaka jest Bydgoszcz? Zapisz się na nasz newsletter!

Udostępnij: Facebook Twitter