Hala Targowa jest już gotowa na przyjęcie pierwszych gości / Fot. R. Sawicki / UMB
Na tę informację bydgoszczanie i właściciele gastronomicznych konceptów czekali od miesięcy – operator Hali Targowej w Bydgoszczy podał oficjalną datę otwarcia hali.
Jak zapowiedziano, od piątku 4 sierpnia będzie można skorzystać z szerokiej oferty kulinarnej, jaka znalazła się w pierwszym bydgoskim foodhallu. Otwarcie nastąpi o godzinie 15.00, a przez cały weekend na gości czekać będą specjalne atrakcje.
Hala będzie czynna codziennie od godziny 12.00, przez 7 dni w tygodniu. Poza weekendami skorzystać z jej oferty będzie można do godziny 23.00 (plus godzina baru), a w weekendy do północy (plus godzina baru). To może się jeszcze zmienić po ustaleniach z najemcami.
Jakie jedzenie znajdziemy w Hali Targowej? Operator zaprezentował już kilkanaście gastronomicznych pomysłów (wynajęcie 2 ostatnich boksów jest właśnie negocjowane), które powalczą o podniebienia bydgoszczan.
Kuchnie z całego świata w bydgoskiej hali
Na instagramowym koncie Hali Targowej zaprezentowano gastronomiczne pomysły, które pojawią się przy ulicy Magdzińskiego.
Mexicali Taco Bar – meksykański koncept zadebiutował w 2020 roku w street-foodowym miasteczku jakim jest “100cznia” i mimo swojego niewielkiego stażu został doceniony przez krytyków i wyróżniony jako laureat w plebiscycie na najlepszy projekt street foodowy w Polsce. Mexicali w swoim menu oferuje: tacosy, burrito, quesadile i nachosy. Te wszystkie cztery pozycje można zamówić w wersjach wegetariańskich i wegańskich: z palonym kalafiorem czy potrawce z jack fruitem, jak i mięsnych: z szarpaną wołowiną, wieprzowiną czy grillowanym kurczakiem.
Noto Ramen – miejsce, które powstało z fascynacji kuchnią azjatycką. Tworzy je Maciej Żmijewski – kucharz z wieloletnim doświadczeniem, który gotował między innymi w sopockim Tu’gether oraz londyńskich restauracjach The Dostillery i The Ledbury.
Burger Park – pierwsza burgerownia w Bydgoszczy, działająca od 2013 roku! Najpierw buły serwowane były „na kółkach” gdzie klimatyczny food truck stanął przy Gimnazjalnej i zainspirował do otworzenia lokalu na tej samej ulicy. Właściciele swoja przygodę z odkrywaniem smaków rozpoczęli od podróży po całym świecie gdzie próbowania najlepszych burgerów, zanim wypracowali swoje autorskie receptury.
Yaki Maki – właściciele prowadzą na co dzień uznane restauracje sushi w Bydgoszczy, zapragnęli, aby owe orientalne doświadczenie dostępne było na wyciągnięcie ręki. Yaki Maki to oryginalne, choć z autorskim twistem, japońskie jedzenie uliczne.
Papito Cuban Food – powstało z zamiłowania do gorących i egzotycznych klimatów! Właściciele restauracji z kuchnią związani są już od kilkunastu lat. Swoje umiejętności szlifowali głównie w Norwegii, gdzie zrodził się plan utworzenia w Polsce kubańskiego street foodu.
Pasta Miasta – mistrzowie makaronów nie uznają drogi na skróty, dlatego każdy ich makaron zaczyna jako woda z mąką, a każdy sos jest przygotowywany od podstaw przez kucharzy. W 2016 zaczęli w samym centrum Gdyni, jako niewielka knajpka serwująca makarony. Bardzo włosko, ale zawsze z własnym sznytem!
Fyrtel coctailbar – nowy koncept jest kolaboracją dwóch dobrze znanych barów z ul. Teofila Magdzińskiego – Lumi i Elixir.
Meraki – to greckie powiedzenie, określenie na sytuacje gdy wkładamy część siebie w dany projekt czy działanie. W menu znajdziemy między innymi pite gyros, souvlaki, sałatkę horiatiki, smażone kalmary i wiele innych!
Odd Dog – czyli nieklasyczne wydania tego klasycznego i znanego na całym świecie posiłku. Od lat podbiją serca hotdogożerców serwując swoje rarytasy na trójmiejskich ulicach. Najczęściej Odd Dog’owy designerski foodtruck można było spotkać przy Hali Targowej w Gdańsk oraz przy 100czni. Kto bywał na największym Polskim festiwalu – Opener to również mógł trafić na te magiczne hot dogi!
Pizza Corner – to jeden z kilku street-foodowych projektów spółki Stay inn, który swój debiut miał w 2018 roku na gdańskiej “100czni”. Jest to mała pizzeria, mieszcząca się na rogu głównej części gastronomicznej obiektu, stąd jej nazwa. Mimo swojego niewielkiego zaplecza z jej pieca wychodzą setki pizz dziennie! Serwowana jest klasyczna pizza z Rzymu, wypiekana na cienkim cieście, które codziennie, jest przygotowywane z najlepszych włoskich mąk.
The Fry – złociste i chrupiące z zewnątrz, a jednocześnie kremowe w środku. Aby uzyskać idealny efekt smażone są dwa razy według oryginalnej belgijskiej receptury. To prawdziwe fryty smażone są w wysokiej jakości oleju roślinnym
Scream Gelato – odpowiedzialny za top jakość jest właściciel produkcji Besova – Krystian! Rzemieślnicze lody tworzy od podstaw. Swoją wiedzę i kompetencje czerpie od najlepszych szkoleniowców w branży lodziarskiej w Polsce. W recepturach lodów znajduje się możliwie najmniejsza ilość składników oraz brak półproduktów, barwników, ulepszaczy oraz zbędnych stabilizatorów.
Dim Sum – to azjatycki street food na wyciągnięcie ręki! Będzie tu można zjeść azjatyckie zupy, słynne pierożki gyoza i wonton, a także bułeczki bao. Wiesz, że street food to nie tylko jedzenie, to STYL ŻYCIA! A jeśli chodzi o apetyczne doznania, to Azja wiedzie w tym prym – zachęca operator hali.
Strefa gier na antresoli
Na antresoli (można wjechać na nią windą), oprócz stołów i krzeseł, gdzie można przynieść sobie jedzenie, miejsce znajdzie również strefa gier. Znajdzie się w niej 19 automatów zręcznościowych, siłowych, fliperów i stołów do gier, zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych (te atrakcje są dodatkowo płatne).
– Jesteśmy na etapie planowania przestrzeni handlowo-eventowej, na razie skupiamy się jednak na strefie gastronomicznej – mówi Ewa Pierucka, menager Hali Targowej w Bydgoszczy.
Wraz z otwarciem hali, kończy się długa historia przywrócenia jej do życia. Niegdyś obiekt należał do Bydgoskiej Spółdzielni Spożywców, która nie miała ani środków, ani pomysłów na jej ożywienie – handel właściwie w niej zamarł. Miasto zdecydowało się odkupić ten charakterystyczny obiekt w centrum Bydgoszczy w roku 2016 i rozpisać przetarg na jego zagospodarowanie. Wcześniej jednak zainwestowało w niego setki tysięcy złotych. Przetarg wygrała bydgoska spółka Net2b, która zamierzała zrealizować tu projekt foodhallu, czyli przestrzeni z wieloma punktami gastronomicznymi, w której znajduje się miejsce na działania kulturalne, muzyczne i eventowe. Umowa została podpisana na 10 lat, jednak otwarcie hali – z różnych powodów (dostosowanie do wymogów konserwatorskich, kłopoty ze świetlikiem, pandemia) było kilkukrotnie przesuwane.
Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!