Uroczystość w SP 58
9. października 1965 roku miało miejsce tradycyjne przecięcie wstęgi i uroczyste otwarcie szkoły przy ul. Gdańskiej 53a. -To była inna szkoła. Obowiązkowe białe kolanówki, dwie kitki i białe wstążki we włosach – wspomina Maria Czarnecka, absolwentka szkoły, której patronką jest Irena Sendlerowa.
Obchody 60-lecia Szkoły Podstawowej nr 58 im. Ireny Sendlerowej odbyły się w piątek, 24 października. Uczniowie, nauczyciele, absolwenci i zaproszeni goście wspólnie odbyli sentymentalną podróż w czasie przez minione dekady. W historii podstawówki z ulicy Gdańskiej było ich już sześć. Każda z dekad inna, każda związana z setkami wspomnień szkolnej społeczności. Wspomnieniami z każdej dekady podzieliło się sześciu absolwentów SP nr 58. Najstarszą z nich była Maria Czarnecka, która dziś jest nauczycielką.
-55 lat temu przekroczyłam progi tej szkoły. Była to inna szkoła, imienia gen. Karola Świerczewskiego. Bardzo często mówiono o nim jako o człowieku, który „kulom się nie kłaniał”. Tu też często stawałam w szkolnym chórze, kiedy deklamowało się o nim wiersze. Patrzę na archiwalne zdjęcia. Obowiązkowe białe kolanówki, dwie kitki i białe wstążki we włosach. Tak to było. Dla mnie kultową nauczycielką była pani Szłapka od muzyki. Zaszczepiła mi miłość do muzyki, która trwa do dziś. Tutaj zakiełkowało we mnie ziarno pedagogiczne. Jestem nauczycielką w SP nr 66 w Fordonie. Powinnam być już na emeryturze ale jestem w świetlicy. Kocham szkołę, kocham dzieci, a to wszystko przez co? Przez tą szkołę – mówi Maria Czarnecka.
Do minionych dekad nawiązały również występy artystyczne uczniów. Stare polskie przeboje wybrzmiały z ust najmłodszych uczennic a starsi koledzy pokazali, jak tańczyć cha cha cha do przeboju Michaela Jacksona.
Wyznajemy wartości naszej patronki
W tym roku minęło 10 lat, odkąd Szkoła Podstawowa nr 58 nosi imię Ireny Sendlerowej. To bohaterka, która podczas II wojny światowej uratowała ok. 2.5 tysiąca dzieci z warszawskiego getta, organizując ich przemyt, a następnie ukrywając w polskich rodzinach. sierocińcach i klasztorach. To postać żywa w pamięci i wartościach wyznawanych przez całą społeczność szkolną. Wśród uczniów promowane są postawy szacunku, tolerancji, empatii i odpowiedzialności. O tych wartościach mówi dyrektor Maciej Zieliński.
-Irena Sendlerowa to patronka, która przypomina nam, że nawet najmniejszy gest dobra ma ogromną wartość. Minione lata to czas pozytywnych zmian w naszej szkole. Nasi uczniowie realizują projekty badawcze i korzystają z nowoczesnych technologii ale wciąż najważniejsze są dobre relacje, życzliwość i uśmiech. Każdy uczeń i pracownik i uczeń, który przekracza próg naszej szkoły, staje się częścią jej historii – mówi Maciej Zieliński.
-Szkoła nosi imię Ireny Sendlerowej i wyznaje te wartości, które były dla niej bardzo ważne. Empatia, solidarność, pomoc. My obserwujemy, jak SP nr 58 właśnie w takim duchu wychowuje dzieci i młodzież – mówi Iwona Waszkiewicz, zastępczyni prezydenta miasta Bydgoszczy.
Zapisz się do naszego newslettera!


