Kapitan bydgoskiej drużyny zatrzymany przez policję. Zastosowano dozór

We wtorek bydgoski klub pożegnał Tomasza Bajerskiego i następnego dnia miał ogłosić oficjalnie, że nowym szkoleniowcem żużlowców Abramczyk Polonii zostanie Dariusz Śledź. To powinna być wiadomość dnia, ale jest nią informacja, że szczecińska policja zatrzymała kapitana Abramczyk Polonii.

W środę (22 października) rano Prokuratura Krajowa potwierdziła wcześniejsze zatrzymanie Szymona W., mistrza Polski, byłego uczestnika cyklu Grand Prix i reprezentanta kraju, kapitana żużlowej drużyny Abramczyk Polonii. Jak podaje portal interia.pl, Szymonowi W., postawiono zarzut związany z VAT.

Szymon W. został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Po przeprowadzonych czynnościach został zwolniony. Sprawą zajmuje się Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Szczecinie. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi w tej sprawie śledztwo. Szymon W. w rozmowie z portalem sportowefaktyWP.pl oświadczył, że jego przypadku sprawa dotyczy zdarzeń sprzed wielu lat, a wątek z nim związany ma marginalne znaczenie. Sam złożył wyczerpujące wyjaśnienia.

To cios dla klubu, który we wtorek ogłosił rozstanie z dotychczasowym szkoleniowcem Tomaszem Bajerskim. W tej kwestii żadnej niespodzianki nie było. Tomasz Bajerski poprowadził w dwóch sezonach Metalkas 2. Ekstraligi. Za każdym razem zespół awansował do finałów i niestety przegrywał w nich walkę o awans do PGE Ekstraligi. Szczególnie boli przegrana z ROW Rybnik w ub. roku. Wówczas poloniści byli zdecydowanym faworytem starcia ze ekipą ze Śląska. W tegorocznym finale pojedynek z Unią Leszno wspaniale się układał do dziesiątego biegu meczu w Bydgoszczy. Potem żużlowcy Abramczyk Polonii stracili 14 punktów przewagi. Zremisowali spotkanie na własnym torze i zdecydowanie przegrali w Lesznie. Dwa przegrane finały i baraż ze Stalą Gorzów oznaczały, że szkoleniowiec i jego zespół zmarnowali trzy szanse na awans do ekstraligi.

Wiadomo już także oficjalnie, że Bajerskiego zastąpi Dariusz Śledź. 56-letni szkoleniowiec, były świetny zawodnik, od 2019 roku prowadził Spartę Wrocław. W tym czasie ekipa wrocławska dotarła aż do pięciu finałów PGE Ekstraligi, a do tego dołożyła jeden brązowy medal. Największym sukcesem wrocławian za kadencji Śledzia pozostaje złoty medal zdobyty w 2021 roku. Jeśli chodzi o jego osiągnięcia na niższym szczeblu rozgrywek, należy wspomnieć o awansie z Motorem Lublin na zaplecze elity 2017 roku. 

Zapisz się na nasz newsletter!

Udostępnij: Facebook Twitter