Król Julian i pingwiny już wkrótce na scenie Teatru Kameralnego. „Madagaskar” hitem tego sezonu

Król Julian wygina śmiało ciało w Teatrze Kameralnym/fot.B.Witkowski/UMB

Teatr Kameralny ogłosił repertuar na sezon 2024/2025. W repertuarze znalazło się aż sześć premierowych spektakli. Są propozycje dla „najnajów”, czyli tych najmłodszych, młodzieży i widzów dojrzałych. Hitem sezonu z pewnością będzie „Madagaskar”.

Pierwsza premiera sezonu w Teatrze Kameralnym już w piątek, 20 września. Spektakl „ONO” to druga produkcja TK dla „najnajów” czyli widzów najmłodszych – nawet tych kilkumiesięcznych. Na małej scenie wystąpią Sara Lech i Julia Witulska. W sensorycznym spektaklu wcielą się w role koła i kwadratu, przybliżając małym widzom geometryczny świat. O tym, jak na scenie tworzy się świat dla najmłodszych, opowiedziała Edyta Janusz-Ehrlich, która reżyseruje spektakl wspólnie z mężem. – Wszystko zaczęło się od naszego dziecka. Syn Franciszek urodził się ze słabym napięciem mięśniowym, przez co potrzebował wspomagania sensorycznego. Wtedy spotkaliśmy się z cudownymi terapeutkami, które nam ten świat pokazały i otworzyły. Przez to, że jesteśmy aktorami i pracujemy w teatrze, pomyśleliśmy: Czemu by tego trochę nie rozszerzyć, dlaczego w spektakl nie włożyć sensoryki? Myślę, że to wspaniały sposób na pierwsze spotkanie ze sztuką – podsumowuje reżyserka.

Nowy sezon w Teatrze Kameralnym. Wyczekiwane premiery i kultowe spektakle

W tym sezonie na scenie Teatru Kameralnego pięć innych premier: „Poranny spektakl dla młodzieży, czyli poranny spektakl dla młodzieży” w reżyserii Rafała Szumskiego, „Kobiety Szekspira”, „Błękitny Express”, „Balonowo 5” i „Madagaskar – musicalowa przygoda”.

Ostatni tytuł ekipa TK zapowiedziała podczas prezentacji sezonu jedną z najbardziej rozpoznawalnych piosenek animacji „Wyginam śmiało ciało”. – Chyba nikomu nie trzeba mówić, czym jest „Madagaskar” i jakiej rangi jest to przedstawienie. Już w lutym nadjeżdżają pingwiny, lew, żyrafa i reszta ekipy. Mam nadzieję, że rozgoszczą się tutaj i długo będą bawić naszą widownię – mówi Mariusz Napierała, dyrektor Teatru Kameralnego w Bydgoszczy.

W repertuarze nie zabraknie też znanych i lubianych przez widzów spektakli. Na dużą scenę powraca kultowa „Matylda” z pewnymi zmianami w obsadzie. 2,5 roku po prapremierze sztuki niektórzy z dziecięcych aktorów wyrośli ze swych ról. Zastąpią ich nowi adepci teatralnej sztuki. W repertuarze także hit ubiegłego sezonu czyli musical „Chłopcy z Placu Broni”. Starsi widzowie będą mieli ponowną okazję do obejrzenia sztuk dla siebie. W październiku na małej scenie „Tylko mnie poproś do tańca”, w listopadzie „Wrzask”.

Nowy sezon przyniesie zmiany również w sferze infrastruktury. – Nie powiększamy budynku teatru ale podnosimy standard obsługi widza. Mamy nową zabudowę kasy, która jest dużo bardziej funkcjonalna. Tam zamontowaliśmy ekspozycję naszych teatralnych gadżetów i druków. Zamierzamy w pewnej perspektywie czasowej uruchomić oddzielne wejście do kasy od ulicy Podwale. Druga rzeczą infrastrukturalną jest nagłośnienie foyer. Od teraz na wszystkich spektaklach i wydarzeniach będzie można usłyszeć gongi, zapowiedzi i np. muzykę towarzyszącą naszym premierom. Nie będziemy już tak cicho – dodaje Mariusz Napierała.

Zapisz się do naszego newslettera!

Udostępnij: Facebook Twitter