Kropki, które ratują ptaki. Sale koncertowe na resorach. Ekologiczna i akustyczna twarz kampusu Akademii Muzycznej

Kampus Akademii Muzycznej w zimowej scenerii / Fot. Justyna Szelągowska

Cała, szklana fasada nowego kampusu Akademii Muzycznej została pokropkowana. Kropki są niewielkie. Mają 8 milimetrów średnicy. Dzięki nim ptaki nie rozbijają się o szkło ogromnej ściany, w której odbija się jak w lustrze sąsiedni staw.

Każdą z tysięcy kropek dzieli 10 centymetrów w poziomie i 5 centymetrów w pionie. Są tak rozmieszczone, że żaden ptak już się nie rozbił o szklaną fasadę od strony ul. Paderewskiego. „Kropkowanie” okazało się skuteczne. Informuje o tym portal architektura.muratorplus.pl. Nowy kampus Akademii Muzycznej znajdujący się pomiędzy ul. Paderewskiego, Kamienną i Gdańską zaprojektowała pracownia plus3Architekci, a buduję ją Unibep. Budowa ruszyła w kwietniu 2022 roku. W listopadzie 2025 Akademia Muzyczna chce tam rozpoczynać rok akademicki.

Poza oryginalną architekturą gmach imponuje nowoczesnymi rozwiązaniami z zakresu ekologii i samowystarczalności energetycznej. 800 tys. złotych kosztowało rozwiązanie problemu związanego z ptakami, dla których przeszkodą była szklana elewacja kampusu. Lśni w niej jak w lustrze sąsiedni staw. Ptaki rozbijały się o nią. Dlatego całą fasadę „pokropkowano”. Kropki o średnicy 8 mm zostały rozmieszczone co 10 cm w poziomie i 5 cm w pionie. Stworzyły widoczną dla ptaków „siatkę”. Po ich zastosowaniu już żaden się nie rozbił o fasadę.

Potężny gmach jest energetycznie w większości samowystarczalny, choć korzysta także z sieciowej energii. Uwzględniono różne sposoby, ale nie marnować energii. Zastosowano panele fotowoltaiczne, pompy ciepła do ogrzewania i chłodzenia z wierceniami po 100 m w głąb gruntu. Dla ochłodzenia budynku ilość zimna wytworzona przez instalacje budynku jest wystarczająca, natomiast ilość ciepła potrzeba do ogrzania budynku zimą, przy temperaturze zewnętrznej poniżej -10 st. C wymaga korzystania z miejskiej sieci ciepłowniczej.

Obecnie na zewnątrz powstają tarasy zewnętrzne, scena plenerowa przy której będzie widownia na ok. 250 miejsc, elementy architektury ogrodowej, drogi wewnętrzne. Miasto ogłosiło przetarg na budowę ulic dojazdowych. Oferty są już znane. Powstanie niespełna 200-metrowa ulica prostopadła do Gdańskiej przebiegająca po północnej stronie boiska szkoły oraz ulica o łamanym przebiegu i łącznej długości ok. 500 m, zapewniająca bezpośrednią obsługę terenu przylegającego do Akademii, a także połączenie z ul. Kamienną na wysokości budynku Enei.

Akustyka na resorach

Kampus Akademii Muzycznej ma przede wszystkim stworzyć idealne warunki dla nauki, ćwiczeń i koncertów ponad 600 studentów. Dlatego tak istotna jest akustyka budynku. Sale koncertowe, jest ich w sumie cztery (kameralna – 143 miejsca, symfoniczna – 423, teatralno-operowa – 198, organowa – 71), są oddzielone od konstrukcji gmachu. Zostały oparte na stropach na amortyzatorach. Są oddzielone od siebie przestrzeniami technicznymi i załamane w płaszczyźnie pionowej i poziomej. Pod widowniami znajdują się komory rozprężne dla świeżego powietrza, które samoczynnie wypływa spod każdego fotela dla widzów, nie powodując świstów i szumów.

W salach dydaktycznych ściany mają postać „kanapki” z warstwą powietrza, wełny mineralnej i membraną akustyczną w środku. Główne wejście znajdzie się od strony ul. Kamiennej. Tam też będzie szatnia dla 800 osób w holu głównym, foyer z wyjściem na park kampusu, wejścia na widownie do wszystkich sal koncertowych, pomieszczenia dydaktyczne dla śpiewu , prób aktorskich oraz gastronomia z salą konsumpcyjną. Czwarte i piąte piętro to akademik z pokojami 1- i 2-osobowymi dla studentów i gości – razem 46 pokoi. Każdy pokój ma łazienkę, prysznic i aneks kuchenny. Do dyspozycji studentów są kuchnie zbiorowe oraz pralnia z pralkami i suszarkami.

Udostępnij: Facebook Twitter