Letnia Akademia Recyklingu żegna uczniów. Wielki finał w Bibliotece Miejskiej

W środę (30 sierpnia) dzieci i ich opiekunowie po raz ostatni uczestniczyli w Letniej Akademii Recyklingu. Na ostatnim spotkaniu wręczono nagrody w konkursie „Ptasia Bydgoszcz – recyklingowa dzika natura”.

Zakończyła się druga edycja Letniej Akademii Recyklingu. Przez całe wakacje ekologiczne spotkania zgromadziły łącznie 243 osoby, w tym 162 dzieci. W każdą wakacyjną środę młodzi bydgoszczanie poznawali kolejne ekologiczne zagadnienie. Maluchy odwiedziły ogród botaniczny, spotkały się z trenerką psów i jej towarzyszka Diuną. Dowiedziały się, jak pomagać bezdomnym zwierzętom. Podczas Letniej Akademii Recyklingu uczczono aż osiem ekologicznych świąt – w tym Dzień Pszczół, Międzynarodowy Dzień Bezdomnych Zwierząt i Międzynarodowy Dzień bez Toreb Foliowych.

Wielki finał ekologicznych zajęć odbył się na dziedzińcu Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Bydgoszczy. W czasie spotkania zostały wręczone nagrody w konkursie „Ptasia Bydgoszcz – recyklingowa dzika natura”. Jury nagrodziło pięć prac.

Letnia Akademia Recyklingu: Szary gołąb to nasz miejski ptaszek

Pierwsze miejsce w konkursie zdobyła papierowa „rzeźba” przedstawiająca szarego gołębia miejskiego. Wykonał ją 10-letni Radosław Janik. Chłopiec uczestniczył aktywnie we wszystkich spotkaniach Letniej Akademii Recyklingu. Na zajęcia zaczął przychodzić już w ubiegłym roku. Po ogłoszeniu wyników konkursu Radek nie krył radości i zdziwienia. W czasie odczytywania wyników korzystał z obecności animatorek, które malowały na jego twarzy tygrysie pręgi.

– Nauczyłem się, że musimy segregować śmieci, bo inaczej to zaszkodzi środowisku i wielu innych rzeczy. Też o zwierzętach. Można powiedzieć, że trochę się interesuję przyrodą. Jednak najbardziej interesuję się wojskiem, mam tam mamę. O przyrodzie i ekologii dużo nauczyłem się w szkole. W domu czasami oglądam takie filmy – np. 10 najbardziej jadowitych zwierząt świata. To na kanale „Mądra sowa”. Oglądam też inne programy dla dzieci z których można się dużo nauczyć. Ostatnio znalazłem u siebie w mieszkaniu książkę weterynaryjną, w której było np. napisane jak przedłużyć życie kotu. To mi się przydało na zajęciach o zwierzętach. Ja mam w domu cztery koty – opowiadał laureat konkursu. Przyznał też, dlaczego zdecydował się wykonać właśnie gołębia. Kluczowe było umaszczenie ptaka. – Na konkurs przygotowałem gołębia miejskiego. Można go wszędzie spotkać. Zrobiłem go też dlatego, że jest szary. Nie trzeba go za bardzo malować. Zrobiłem go z masy papierowej. Dodałem do niej skrobię. Wszystko zmiksowałem. Na sitko nałożyłem grzbiet, potem zrobiłem brzuszek, szyję. Potem parę placków na skrzydła i pióra do ogona. Uformowałem głowę, wszystko skleiłem, dorobiłem gniazdo. Namalowałem jeszcze oczy i gotowe. Wliczając dni, w których to wszystko schło, robiłem go mniej więcej tydzień. Myślałem, że dostanę drugie, może trzecie miejsce. – dodał Radek.

Oprócz Radka, w konkursie wyróżniono następujące osoby:

Pierwsze wyróżnienie:

Dmytro Holiec, lat 10 za „Sowę”

Drugie wyróżnienie:

Zuzanna Bukolt, lat 12 za „Kawkę w gazecie”,

Miejsce III – Maja Tamas, lat 9 – „Sowa”

Miejsce II – Antonina Balcerowska, lat 9, „Sójka z żołędziami”,

Miejsce I – Radosław Janik, lat 10, – „Gołąb miejski”

Zapisz się do naszego newslettera!

Udostępnij: Facebook Twitter