Likwidacja przez połączenie – co dalej z bydgoskim Wojewódzkim Ośrodkiem Medycyny Pracy

Siedziba WOMP przy ulicy Karłowicza w Bydgoszczy / Fot. B. Witkowski /

We wtorek (17 lutego) sejmik województwa zdecyduje o losach Wojewódzkich Ośrodków Medycyny Pracy. Bydgoski przyjmuje najwięcej pacjentów, ma najwięcej przychodów. Nie ma jednak wpływu na pomysł jego likwidacji tzn. połączenia z tym w Toruniu.

W przyszłym tygodniu rozstrzygną się losy Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Bydgoszczy (oraz Włocławku i Toruniu). Pomysł zakłada połączenie ośrodków, stworzenie jednego Kujawsko-Pomorskiego OMP w Toruniu z oddziałami w Bydgoszczy i Włocławku.

Łączy się samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej tj.: Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy w Bydgoszczy i Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy we Włocławku z Wojewódzkim Ośrodkiem Medycyny Pracy w Toruniu, dla których podmiotem tworzącym jest Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego oraz zmienia się nazwę Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Toruniu – czytamy w projekcie sejmikowej uchwały.

Ośrodki od lat są deficytowe, a – jak czytamy w uzasadnieniu pomysłu połączenia ośrodków „przeprowadzenie konsolidacji powinno przyczynić się, podobnie jak w przypadku szpitali wojewódzkich, do rozszerzenia działalności, podniesienia standardu świadczonych usług oraz wymiernych korzyści finansowych. Ponadto rozpoczęty zostanie proces inwestycyjny. Podstawowym założeniem (…) jest optymalne wykorzystanie istniejącej infrastruktury oraz zasobów co przyczyni się do poprawienia efektywności, np. nastąpi rozszerzenie udzielania świadczeń medycznych na terenie działania Ośrodka w Bydgoszczy oraz we Włocławku”.

Projekt był poddany konsultacjom społecznym. Rady Społeczne trzech WOMP-ów wydały stanowisko pozytywne, zaprotestowało jednak, jako jedyne, Prezydium Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność”. Stanowisko negatywne zostanie również poddane głosowaniu na sesji Sejmiku z propozycją jego odrzucenia w całości. „Odrzuca się w całości stanowisko Prezydium Zarządu Regionu Bydgoskiego NSZZ „Solidarność” wyrażające negatywną opinię w sprawie przedstawionego projektu uchwały Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego w sprawie przyjęcia projektu uchwały dotyczącej połączenia samodzielnych publicznych zakładów opieki zdrowotnej” – brzmi tytuł projektu uchwały.

W Bydgoszczy mają lepszy pomysł na wykorzystanie potencjału WOMP niż stworzenie z niego oddziału toruńskiej placówki. Przypomnijmy, radni Rady Miasta Bydgoszczy w zeszłym roku apelowali do marszałka o przekazanie bydgoskiego WOMP Szpitalowi Klinicznemu Politechniki Bydgoskiej (wtedy jeszcze Wielospecjalistycznemu Szpitalowi Miejskiemu w Bydgoszczy). – Włączenie specjalistycznej kadry i potencjału materialnego bydgoskiego WOMP w sferę działalności obecnego Szpitala Miejskiego w Bydgoszczy oraz Politechniki Bydgoskiej, pomoże w stworzeniu lepszych warunków do kształcenia lekarzy i innych kadr medycznych na terenie województwa kujawsko-pomorskiego – napisali radni.

Więcej na ten temat pisaliśmy tu

Z kolei radny województwa Jarosław Wenderlich, który składał interpelację w sprawie WOMP, podkreśla w swoich mediach społecznościowych, że „bydgoski WOMP przoduje pod względem ilości wykonanych usług do których został powołany. Liczba osób w 2023 r., która skorzystała z badań z zakresu medycyny pracy w WOMP Bydgoszcz to 31 894. Porównując dane wskażmy: z Wojewódzkiego Ośrodka Medycyny Pracy w Toruniu było to 21 854, we Włocławku zaś 13 324. To dane także świadczą o tym, że to bydgoska placówka ma największe w regionie znaczenie i potencjał” – uważa radny.

Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

Udostępnij: Facebook Twitter