Medyczne Forum Seniora. „Morsuję, ćwiczę jogę, jeżdżę na rowerze” – tacy są seniorzy z Bydgoszczy

Zofia Bykowska była jedną z uczestniczek Medycznego Forum Seniora/fot. B. Witkowski/UMB

Bydgoska Rada Seniorów zaprosiła swoich rówieśników do sali sesyjnej ratusza. Tam starsi mieszkańcy Bydgoszczy otrzymali wiele wskazówek, jak lepiej zadbać o swoje zdrowie i dobre samopoczucie.

Tak jak przy okazji wielu senioralnych wydarzeniach w mieście i tym razem frekwencja dopisała. W piątek (29 listopada) sala sesyjna w bydgoskim ratuszu wypełniła się szczelnie seniorami, którzy chcieli usłyszeli wykładów na ważne dla nich tematy. Uczestnicy forum wysłuchali pięciu wykładów traktujących o prawach pacjenta i zdrowiu. Poznali też mechanizmy funkcjonowania systemu powiadamiania ratunkowego.

Dr Katarzyna Strojek przybliżyła seniorom zagadnienia związane z jogą. Z wykładu można było wywnioskować, że ćwiczenia ciała to najlepsza recepta na zdrowie. O prewencji w chorobach sercowo-naczyniowych opowiedziała dr Agnieszka Kujawska. Z wykładu dr Ewy Szemelfejnik seniorzy dowiedzieli się co jeść, żeby zachować jak najlepsze zdrowie na długie lata. 

Medyczne Forum Seniora zakończył występ przygotowany przez Kazimierzowski Uniwersytet Trzeciego Wieku.

Nie możemy w domu siedzieć

Wielu zgromadzonych na sali seniorów uczestniczyło w Medycznym Forum po raz pierwszy. Wśród nich była Zofia Bykowska, mieszkanka Fordonu. Przybyła wraz z zaprzyjaźnioną grupą z klubu „Bartosz”. Pani Zofia jest wzorowym przykładem aktywnego seniora, który zna receptę na długie życie.

-Na forum poruszone zostały bardzo ciekawe tematy, i myślę, że powinny one wszystkich w takim wieku zainteresować. Na przykład o prawach pacjenta. Dużo rzeczy w ogóle człowiek nie wie, nie zdaje sobie sprawy, że może z nich skorzystać. Takie spotkania są bardzo potrzebne. W tej chwili pani prowadzi wykład o jodze. Ja co prawda ćwiczę i w ramach zajęć mam jogę, ale wiele osób nie korzysta z tego. A to naprawdę pomaga, ma dobry wpływ na samopoczucie i zdrowie. Od 3 lat morsuję. Co niedzielę jeździmy do Borówna. Do tego namówili mnie młodzi – córka i zięć. Po prostu staram się być aktywna. Latem jeżdżę na rowerze – zdarza się że 20 km dziennie. Teraz jak jest zimno staram się chodzić z kijkami. Mieszkam w Fordonie więc terenów spacerowych mi nie brakuje. dziś jestem tutaj z koleżankami z klubu „Bartosz” na Bartodziejach. Żyjemy coraz dłużej, musimy sobie ten czas zagospodarować. Nie możemy w domu siedzieć – mówi Zofia Bykowska, uczestniczka Medycznego Forum Seniora.

Zapisz się do naszego newslettera!

Udostępnij: Facebook Twitter