Miasto przekaże dodatkowo w sumie 16 mln złotych Miejskim Zakładom Komunikacyjnym – to kupno „elektryków” i rewaloryzacja stawek z powodu inflacji. – To docenienie starań władz spółki, które zdobyło dofinansowanie do zakupu elektrycznych autobusów – mówił w środę (26 lutego) podczas sesji Rady Miasta prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.
O tym, że MZK kupią 11 elektrycznych autobusów już informowaliśmy. Będą razem z niezbędną infrastrukturą kosztować około 70 mln zł. Spółka w ub. roku złożyła wniosek o dofinansowanie zakupu jedenastu elektrycznych autobusów z programu Zielony Transport 3.0. Wszystko się udało. MZK zdobył z tego źródła 49 mln złotych. W połowie grudnia spółka ogłosiła przetarg na zakup jedenastu niskopodłogowych „elektryków”. To siedem autobusów przegubowych (18-metrowych) i cztery krótsze autobusy 12-metrowe. Dodatkowo potrzebna jest oczywiście odpowiednia infrastruktura: 14 ładowarek elektrycznych, dwa zadaszone parkingi oraz magazyny energii elektrycznej i własną farmę fotowoltaiczną, co obniżyłoby koszty eksploatacji autobusów. W przetargu zgłosili się dwaj producenci: Solaris Bus & Coach z ofertą w kwocie 69,1 mln zł oraz konsorcjum Daimler Buses Polska (producent mercedesów” i Elektrotim – prawie 86,3 mln zł. MZK zamierza wydać 72,1 mln zł. Dostawca musi się wywiązać z kontraktu do maja 2026 roku. Wkład własny MZK to 12 mln zł.
– Spółka MZK zostanie dokapitalizowana w kwocie 12 mln. To docenienie starań władz spółki, które zdobyło dofinansowanie do zakupu elektrycznych autobusów – powiedział radnym prezydent Rafał Bruski. Rada podczas środowej sesji zdecydowała o takiej zmianie w miejskim budżecie. MZK otrzyma także dodatkowe pieniądze na bieżące działanie – to rewaloryzacja miejskiej dotacji wynikająca ze zwiększonej inflacji. W sumie MZK otrzyma 16 mln zł.
Z wnioskiem o zmianie stawki w umowie wystąpił także Mobilis, drugi z przewoźników obsługujący autobusową komunikację publiczną – To wniosek ze względu na niemogące dać się przewidzieć na etapie zawierania umowy i składania oferty okoliczności. Chodzi o bardzo wysoką inflację, której oni nie uwzględnili. Przyjrzeliśmy się temu z punktu widzenia ustawy o zamówieniach publicznych i w części się z nimi zgodziliśmy. Przy czym, standardowo taka jest procedura, zawsze jeżeli wystąpi tego typu ryzyko, (takie są zalecenia w organach, które nadzorują i w organach, które prowadzą tego typu postępowania), powinno dzielić się dodatkowym ryzykiem pół na pół, czyli w połowie przejąć to ryzyko, a w połowie musi przejąć je ten, który ofertę złożył – przekazał radnym prezydent Bydgoszczy.
Prezydent Bydgoszczy poinformował także podczas sesji, że poprosił zarząd MZK o przedstawienie sytuacji płacowej w spółce w związku z możliwością ewentualnych podwyżek. Zadeklarował, że wystąpi do prezesa MZK, aby przedstawił pisemną informację w tej sprawie. Gdy będzie gotowa, zostanie dostarczona radnym. O taką informację prosili radni Bydgoskiej Prawicy.
