NIK skontrolował sieci ciepłownicze w miastach. Bydgoska sieć wśród dziesięciu efektywnych

Ciepło dla Bydgoszczy wytwarza się także w Zakładzie Termicznego Przetwórstwa Odpadów Komunalnych / Fot. R.Sawicki/UMB

„Rozwój efektywnych sieci ciepłowniczych” to temat kontroli, którą Departament Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji NIK przeprowadził w Ministerstwie Klimatu i Środowiska oraz 25 polskich miastach. Bydgoszcz znalazła się w gronie tych, które mają efektywne sieci ciepłownicze.

Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę działań ministerstwa oraz polskich samorządów pod kątem ich działań na rzecz poprawy efektywności systemu ciepłowniczego. NIK we wstępie raportu pokontrolnego zaznaczył, że „to działania powodujące oszczędność energii oraz ograniczanie strat ciepła z sieci ciepłowniczych. W pierwszym ww. zakresie działań mieszczą się m.in. wymiana i modernizacja elementów węzłów ciepłowniczych oraz zastosowanie układów kogeneracyjnych w źródłach ciepła. W drugim zakresie działań można wymienić w szczególności zmianę technologii sieci ciepłowniczej na preizolowaną czy zmianę parametrów pracy sieci. Poprawie efektywności systemów ciepłowniczych służą też takie procesy, jak likwidacja lokalnych kotłowni osiedlowych i indywidualnych poprzez przyłączenie obiektów do sieci ciepłowniczej, przyłączanie do sieci ciepłowniczych nowo powstających obiektów budowlanych (mieszkalnych, użyteczności publicznej, usługowych). Wszystkie ww. kategorie działań prowadzą do poprawy sprawności produkcji i dystrybucji ciepła oraz racjonalizacji jego zużycia, a w konsekwencji tego spada ilość energii pierwotnej niezbędna dla celów ogrzewania.”

Bydgoszcz na zielono w raporcie NIK

Raport NIK obejmował ocenę działań Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz 25 urzędów gmin w latach 2015-2020. Czytamy w nim m.in.: „Z 25 gmin objętych kontrolą, w 10 (40%) systemy ciepłownicze spełniały ustawowe kryterium efektywnego energetycznie systemu ciepłowniczego. W każdym z 10 przypadków spełnione było jedynie kryterium wykorzystywania 75% ciepła pochodzącego z kogeneracji. Żaden z systemów nie wykorzystywał do wytwarzania ciepła 50% energii z OZE lub 50% ciepła odpadowego”.

Wśród wyróżnionej dziesiątki znalazła się Bydgoszcz, która na mapie załączonej do raportu jest jedną z „zielonych wysp” efektywności ciepłowniczej.

Mapa z raportu NIK

Jak widać, poza Bydgoszczą, jako posiadające efektywne sieci ciepłownicze NIK ocenił także: Warszawę, Grudziądz, Zgierz, Łódź, Głogów, Zabrze, Katowice, Kraków i Mielec. Strata ciepła w bydgoskiej sieci zmniejszyła się z 16,9 proc. (rok 2015) do 16,2 proc (rok 2020).

NIK wskazał w raporcie: „Na obszarze dwóch gmin (8,0% kontrolowanych gmin) nastąpił widoczny wzrost zużycia odpadów komunalnych do wytwarzania ciepła sieciowego (z 7,0% w 2016 r. do 12,7% w 2020 r. w Krakowie9 i z 0,9% w 2015 r. do 17,1% w 2020 r. w Bydgoszczy).”

NIK badał także, jak zmieniła się czystość powietrza. W raporcie czytamy: W 2015 r. średnioroczne stężenie pyłu PM2,5 na terenie 12 gmin (z 19 objętych pomiarami) przekraczało dopuszczalny poziom – 25µg/m³. Największe przekroczenie odnotowano na obszarze Nowego Sącza (o 44,0%) i Pszczyny (o 40,0%). Natomiast na koniec 2020 r. przekroczenie dopuszczalnego poziomu tego pyłu (20 µg/m³) wystąpiło już tylko na terenie sześciu gmin. Ponownie największe przekroczenie odnotowano na obszarze Nowego Sącza (o 34,0%) i Pszczyny (o 50 %).”

Według raportu NIK w ciągu pięciu lat (od 2015 do 2020 roku), dość znacząco spadła w Bydgoszczy emisja szkodliwego pyłu 2,5 (z 23,1 µg do 13,6 µg), spadła też emisja PM 10 ale już mniej odczuwalnie (z 30,4 µg do 25,2 µg), a w w 2020 dopuszczalny ustawowo poziom PM 10 był przekraczany przez 38 dni.

Udostępnij: Facebook Twitter