Tylko jednej nocy bydgoscy policjanci złapali cztery osoby, które jechały elektrycznymi hulajnogami, choć wcześniej piły alkohol.
To była ostatnia, weekendowa noc. Zaczęło się o godz. 0.55. 21-letni bydgoszczanin, został zatrzymany do kontroli przez policjantów na ulicy Magdzińskiego. Na hulajnodze wiózł jeszcze dwóch swoich kolegów. Podczas legitymowania okazało się, że mężczyzna wcześniej spożywał alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało 1,2 promila alkoholu w organizmie. Za wykroczenie to został ukarany mandatem karnym, natomiast za przewożenie osób pouczony.
Drugi przypadek – ul. Jagiellońska. Niemal godzinę później, o 1.40, policjanci ruchu drogowego zatrzymali mężczyznę na hulajnodze. Chwilę później okazało się, że 24-latek kierował nią, mając 0,8 promila alkoholu w organizmie. Zakończyło się mandatem.
Inny finał miała sytuacja na ulicy Bernardyńskiej. Około godz. 3.40 policjanci z bydgoskiej „drogówki” legitymowali dwóch mężczyzn, którzy jechali razem hulajnogą. W trakcie kontroli obaj mężczyźni byli wulgarni i używali niecenzuralnych słów. Ich poczynania nagrał miejski monitoring więc mimo przedstawianej innej wersji policjanci wiedzieli, że hulajnogą jechał 18-latek, a jego pasażerem był o rok starszy kolega. W tej sprawie policjanci sporządzili dokumentację do skierowania wniosku o ukaranie do sądu.
Ostatnie zdarzenie z minionej soboty – godz. 20.50. Kobieta jadąca samochodem ulicą Chodkiewicza zauważyła leżącego na chodniku mężczyznę, a obok niego hulajnogę. Postanowiła zatrzymać auto i udzielić pomocy. Potem zadzwoniła po pomoc. Na miejscu 16-latkiem zajęli się policjanci ze Śródmieścia, którzy przewieźli go do szpitala na badania i sprawdzili jego trzeźwość. Badanie alkomatem wykazało 1,7 promila alkoholu w organizmie chłopaka. Patrol skontaktował się telefonicznie z ojcem 16-latka, który dotarł do szpitala i tam zaopiekował się synem. Policjanci sporządzili wniosek do sądu rodzinnego.
Policja przypomina, że za kierowanie hulajnogą pod wpływem alkoholu jest mandat karny w wysokości 2500 złotych. W przypadku odmowy jego przyjęcia sprawa zostaje skierowana do sądu. Niedozwolone jest również przewożenie dodatkowych osób na hulajnodze.