Nowa restauracja w samym centrum Bydgoszczy, niemal nad brzegiem Brdy. „Czarny Kawior” w Operze Nova

Wiesław Królak w restauracji „Czarny Kawior”. Niedługo przy tym stole będą siedzieć pierwsi goście/ fot. M.Kalaczyński/UMB

Czarny kawior jest uznany za kulinarny rarytas, a także symbol gastronomicznego luksusu. Niedługo w Bydgoszczy otwarta zostanie restauracja pod taką nazwą. W karcie dań nie zabraknie oczywiście jesiotra, od którego pochodzi czarna ikra.

Restauracja w Operze Nova przy ul. Focha funkcjonowała od lat. W „Maestrze” odbywały się bale, studniówki oraz wykwintne przyjęcia. To miejsce często wybierali bywalcy koncertów w Operze Nova. – Zakładam, że nie musimy wykonywać naszej pracy zupełnie od początku, żeby to miejsce odczarowywać. Będziemy czekać na dawnych gości i nowych poszukiwaczy ciekawych smaków. Tutaj spotykało się wielu znamienitych mieszkańców Bydgoszczy. Chcemy zaoferować dania z trochę wyższej półki, z cenami akceptowalnymi dla tych, którzy nas odwiedzą – mówi Wiesław Królak. Jego przedsiębiorstwo już za kilka dni otworzy w tym miejscu nową restaurację „Czarny Kawior”.

Czarny Kawior w Operze Nova

– Nie jesteśmy firmą, która rozpoczyna swoją działalność. W hotelu „Pod Jesiotrem” w Łabiszynie od ponad 10 lat mamy w menu dania z jesiotra, a nasze stoły rybne na bankietach i imprezach okolicznościowych robią furorę. Promujemy dania z jesiotra i innych ryb na targach zagranicznych i krajowych. Trzeba jednak podkreślić, że nasza restauracja oferuje dania nie tylko rybne. Tak będzie również w naszym nowym lokalu „Czarny Kawior” – mówi Królak – Zaproponujemy w nim dania, które wypracowaliśmy przez lata podczas promocji dań z jesiotra, na targach w Berlinie, Barcelonie czy Poznaniu. Były tam testowane i smakowały gościom w wersji degustacyjnej. Tutaj chcemy je zaproponować w formie dań obiadowych, kolacyjnych lub w wersji bankietowej. Przygotowujemy i opracowujemy potrawy z jesiotra w porozumieniu z zaprzyjaźnionymi gospodarstwami rybnymi, z których bierzemy najlepsze produkty z regionu kujawsko-pomorskiego oraz z Wielkopolski – dodaje.

W menu nie zabraknie znanej z łabiszyńskiej restauracji prowadzonej przez Wiesława Królaka – zupy jesiotranki – czyli delikatnego wywaru z jesiotra z kawałkami czystego mięsa z tej ryby.

Na miejscu dostępny będzie czarny kawior z jesiotra, to szlachetna odmiana rybnej ikry. – Można się nim poczęstować na miejscu lub kupić do domu na wytworną kolację. Będzie też możliwość przygotowania ekskluzywnego upominku dla rodziny lub przyjaciół – wyjaśnia właściciel firmy.

W ofercie będą także dania mięsne z drobiu, wieprzowiny i wołowiny. Stek z polędwicy wołowej z dodatkiem pieczonego ziemniaka z gzikiem, grillowanych warzyw w marynacie czy policzki wołowe w sosie piernikowym z dodatkiem kawowej kaszy bulgur oraz buraczków z wiśniami, a może pierogi z kaszanką na konfiturze z czerwonej cebuli i malin, to tylko niektóre propozycje.  

Dla siebie znajdą też coś wegetarianie. Dania dla tej grupy będą tworzone z najlepszych warzyw od lokalnych dostawców. Tutaj warto wymienić krem z pieczonego buraka z dodatkiem wędzonego twarogu. Na łasuchów czekać będzie mus z chałwy na czekoladowym biszkopcie z żelką malinową i polewą słony karmel. Karta dań będzie często modyfikowana. – Głodnych chcemy nakarmić, a smakoszy zaskakiwać pozytywnie – mówi właściciel.

Inauguracja z Żukami

– W tym miejscu mają spotykać się rodziny, znajomi, firmy. Ma ono takie tradycje. Zależy nam, żeby ocieplić je nowym wystrojem. Nie będzie na ścianach już nutek związanych z operą. Teraz czas na partyturę nowych smaków. Chcemy kontynuować tradycję niedzielnych obiadów, z których to miejsce słynęło.

Uroczyste otwarcie restauracji nastąpi w piątek, 21 kwietnia. W wigilię 29. Bydgoskiego Festiwalu Operowego w „Czarnym Kawiorze” odbędzie się wieczór muzyczny z zespołem Żuki. W programie przewidziane są również atrakcje kulinarne. Rezerwacje i sprzedaż biletów pod numerem: 515 744 746.

– Kolejne plany na następne tygodnie podamy w trakcie otwarcia restauracji. Szykujemy sporo atrakcji. Przewidujemy też przygotowanie ogródka letniego, zlokalizowanego blisko wody, obok amfiteatru opery – zaznacza Wiesław Królak.

Zapisz się do newslettera Bydgoszcz Informuje!

Udostępnij: Facebook Twitter