Pierwsze prace nad muralami na ścianach aresztu w Starym Fordonie / Fot. B.Witkowski / UMB
Od poniedziałku (31 lipca) trwają prace nad malowaniem murali na budynku aresztu śledczego w Fordonie. Uzupełnią one obraz zrewitalizowanego rynku.
Firma ARStec, która jest wykonawcą dwóch z czterech zaplanowanych w Starym Fordonie murali, rozpoczęła pracę na elewacji budynku Aresztu Śledczego. Projekt pt.: „Nie poddać się, a zwyciężyć” ma na celu upamiętnienie więźniarek politycznych z lat 1945-1956 osadzonych wówczas w Fordonie.
To będą kolejne murale w Starym Fordonie na budynku obecnego aresztu śledczego. Jeden, sfinansowany przez miasto, jest dobrze widoczny od strony mostu i Wisły (na zdjęciu poniżej).
Kolejne, z inicjatywy Stowarzyszenia Miłośników Starego Fordonu, powstaną na wielkich ścianach potężnego budynku aresztu znajdujących się przy zrewitalizowanym rynku w Starym Fordonie. Dwa murale wykona tam Artur Stec z Nowego Sącza. Powstaną na elewacji budynku administracji przy przy rynku i murze wzdłuż ul. Sikorskiego. Ważnym elementem będzie graficzne przedstawienie dziejów więzienia m.in. upamiętnienie losów nastoletnich harcerek w wieku 15-18 lat więzionych za działania niepodległościowe i więźniarek politycznych z lat 1945-56 i lat 80. Projekt realizowany jest z zadania publicznego pt. „Nie poddać się, a zwyciężyć” współfinansowanego ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Pojawią się także elementy nawiązujące do dziejów Fordonu, jego polsko-niemiecko-żydowskiej trójkulturowości, nieistniejące zabytki i ludzi ważnych dla miasta.
Murale będą wykonane do końca 2023 roku, postęp przy ich realizacji będzie można obejrzeć 24 września, w dzień imprezy pt. „Jedno Miasto, Trzy Kultury”. Całość projektu obejmuje jeszcze dwie kolejne prace zaprojektowane przez Ewą Ciepielewską i Łukasza Chwałka, który na budynku szwalni wymaluje trójwymiarowy obraz bogini zwycięstwa Nike, burzącą swym mieczem mury.
