W przyszłą środę, na sesji Rady Miasta Bydgoszczy, radni podejmą decyzję czy podnosić stawki podatków od nieruchomości. Jeśli się na to zdecydują, w przyszłym roku zapłacimy więcej.
Miasto postawione pod finansową ścianą musi szukać oszczędności i wpływów do budżetu. Jednym z narzędzi, jakie może wykorzystać, jest kształtowanie stawek podatku od nieruchomości. Górne granice podatku określa co roku minister finansów w specjalnym obwieszczeniu, proponowane przez samorządy stawki nie mogą poza nie wykroczyć. Ile będzie wynosił podatek od nieruchomości w przyszłym roku? Bydgoszczan najbardziej interesuje stawka podatku od budynków lub ich części, i tak:
- dla części mieszkalnych obowiązująca stawka 89 groszy wzrośnie do 1 zł za m2 powierzchni użytkowej (czyli o 11 groszy)
- dla budynków związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych obowiązująca stawka 5,25 zł wzrośnie do 5,87 zł od metra kwadratowego (czyli o 62 grosze)
- dla budynków gospodarczych nie związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – stawka podatku wzrośnie z 8,68 zł do 9,71 za metr kwadratowy (wzrost o 1 zł i 3 grosze)
- dla garaży obowiązująca stawka 8,68 zł wzrośnie do 9,71 zł za m2 (czyli o 1 zł i 3 grosze)
- dla budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej obowiązującą stawkę 25,74 zł zwiększono do 28,78 zł za metr kwadratowy (czyli o 3 zł i 4 grosze)
Do góry mają iść również stawki podatku od nieruchomości gruntowych. W projekcie uchwały czytamy, że przyjęcie proponowanych podwyżek spowoduje, iż dochody z tytułu podatku od nieruchomości wzrosną w porównaniu do roku 2022 o około 23 miliony złotych.
Szukasz informacji z Bydgoszczy? Zapisz się do naszego newslettera!