Oferty na pl. Kościeleckich prawie trzy razy wyższe. Ratusz czeka na odpowiedź premiera

Miasto musiało już unieważnić przetarg na przebudowę bulwarów nad Brdą, bo najtańsza ze złożonych ofert przekraczała prawie dwukrotnie założony na inwestycję budżet. Kiedy otwarto koperty z ofertami na rewitalizację pl. Kościeleckich okazało się, że przebicie jest już niemal trzykrotnie.

Miasto zapowiadało gruntowne odnowienie pl. Kościeleckich, który miał stać się według projektu „zieloną bramą” na Stare Miasto. W ramach inwestycji z tzw. Polskiego Ładu otrzymało 5 mln złotych dofinansowania. Dołożono jeszcze 0,5 mln i ogłoszono przetarg.

Plac Kościeleckich w Bydgoszczy
Plac Kościeleckich w Bydgoszczy / Fot. B.Witkowski / UMB

Pl. Kościeleckich i Polski Ład

Zgłosiły się dwie bydgoskie firmy: Betpol oraz Affabre. Pierwsza z nich zaproponowała wykonanie prac za 14,4 miliona złotych, a druga – za 15,8 miliona. Tańsza oferta była i tak niemal trzykrotnie wyższa niż zakładany budżet, oszacowany na 5,5 miliona złotych. Przypomnijmy – w przypadku bulwarów przebicie było prawie dwukrotne – budżet wynosił 35 mln, a najtańsza oferta 96,55 mln. Niczego wówczas także nie zmieniła ogłoszona aukcja elektroniczna. Miasto było zmuszone do unieważnienia przetargu.

Władze miasta wskazywały także na błędy w założeniach rządowego programu. – Rządowy mechanizm przyznawania dotacji przyczynia się również do drożyzny. Nie pozwala rozliczać się co miesiąc z wykonawcami, którzy muszą się kredytować, co wpływa na coraz wyższe ceny ofert w przetargach. Brakuje też możliwości realizacji części zadań. Inflacja spotęgowana nieodpowiedzialnymi decyzjami politycznymi powoduje, że szacunki przygotowane na etapie składania wniosków, po roku nie przystają do rynkowych cen – oświadczył prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski, który napisał w połowie lipca list do premiera Mateusza Morawieckiego.

Wskazano w nim na trzy potrzebne zmiany w Polskim Ładzie:

  • Możliwość miesięcznych płatności dla wykonawców – Obecnie: program zakłada płatność raz na 12 miesięcy, skutek: konieczność kredytowania inwestycji przy najwyższym od 17 lat poziomie stóp procentowych oraz najwyższej od 25 lat inflacji
  • Możliwość powtórzenia postępowania przetargowego poprzez wydłużenie ważności promes z 9 do 12 miesięcy
  • Możliwości zmiany zakresu inwestycji w stosunku do pierwotnego i dostosowanego do przyznanych środków

Zastępca prezydenta Bydgoszczy Michał Sztybel, po otwarciu ofert na pl. Kościeleckich, oświadczył, że takie sytuacje będą się zdarzały, dopóki nie zostaną wprowadzone zmiany w programie, wskazane przez samorządy. Do bydgoskiego ratusza nie wpłynęła jeszcze odpowiedź od premiera Mateusza Morawieckiego. Sztybel zapowiada, że miasto powtórzy przetarg i zmieni jego zasady w trakcie, jeśli szef rządu odpowie na list.

Udostępnij: Facebook Twitter