W Bydgoszczy powstają 32 ogólnodostępne stacje do ładowania pojazdów elektrycznych. Trwa wybór firm, które będą je obsługiwać. Będzie ich jednak mniej niż pierwotnie planowano.
Od kilku tygodni w Bydgoszczy w wielu miejscach widoczne są nowe skrzynki z napisem Enea Operator. To zaplecze do ładowania samochodów elektrycznych. Tego rodzaju inwestycje, narzucił wszystkim operatorom w kraju Urząd Regulacji Energetyki. Cel jest oczywisty – rozwój elektromobilności.
Operująca w Bydgoszczy Enea prowadzi właśnie przetarg na wykupienie ogólnodostępnych stacji ładowania w Bydgoszczy, Gorzowie Wielkopolskim, Poznaniu i Szczecinie. Państwowa spółka opublikowała listę podmiotów zainteresowanych kupnem stacji. Przy wyborze podmiotu obsługującego stacje głównym kryterium będzie cena. W 31 punktach w naszym mieście najlepszą ofertę złożyła warszawska firma Budimex. Tylko w jednej lokalizacji, na ul. Półwiejskiej, najwyższą cenę zaproponował dostawca energii elektrycznej do pojazdów w całej Europie – Eleport. Enea nie podjęła jeszcze decyzji o wyborze oferty, cały czas je analizuje.
– Zaproponowaliśmy najwyższą cenę za kupno prawie wszystkich punktów w Bydgoszczy. Zakończył się proces składania ofert. Przetarg trwa, w tej chwili rozpatrywane są wszystkie propozycje. Myślę, że wraz z początkiem roku będziemy wiedzieli czy ostatecznie wybrano naszą ofertę. Wtedy będziemy wiedzieć coś więcej o uruchomieniu stacji – przekazała nam Martyna Wróbel z biura prasowego spółki Budimex.
Jeśli obie firmy zostaną wybrane przez spółkę Enea, będą musiały jeszcze ustalić warunki zajęcia pasa drogowego. Enea tego nie zrobiła. – Nikt z miastem nie kontaktował się jeszcze w tej sprawie – mówi Tomasz Bońdos z miejskiego Zespołu ds. Zarządzania Energią.
Mniej ładowarek niż planowano
– W Bydgoszczy zainstalowano dwupunktowe stacje ładowania o mocy ładowania 2×22 kilowatów każda. We wszystkich lokalizacjach zamontowano stacje marki Emiter – informuje Danuta Tabaka z biura prasowego Enea. – Będzie można w nich ładować za jednym razem dwa pojazdy, a w niektórych miejscach nawet cztery. Lokalizacje dla stacji wybrano po konsultacjach z Zespołem ds. Zarządzania Energią, kiedy uchwalano ustawę o elektromobilności. Początkowo miało być to ponad 50 miejsc, ostatecznie w przetargu wymieniono 32 lokalizacje. – Enea postawiła stacje tylko w pasie drogowym. W miejscach gdzie grunt jest w gestii Wydziału Mienia i Geodezji Urzędu Miasta zrobili tylko przyłącza. Do tej pory nie poinformowali nas czemu tak postąpili. Nie mamy żadnej prawnej możliwości naciskania na operatora. Może zrobić to jedynie Urząd Regulacji Energetyki – tłumaczy Bońdos.
Nowe stacje do ładowania powstały przy ul. Szubińskiej, Stawowej, Zygmunta Augusta, Markwarta, Naruszewicza, Wiślanej, Filtrowej, Kcyńskiej, Ludwikowo, Szarych Szeregów, Modrzewiowej, Gdańskiej, Łochowskiego, Romanowskiej, Rekinowa, Konopnickiej, Brzozowej, Pelplińskiej, Madalińskiego, Glinki, Brzechwy, Biwakowej, Smukalskiej, Sportowej i Bielickiej.
Zielone dystrybutory miały ładować już w 2020 roku
Budowa ogólnodostępnych stacji ładowania w naszym mieście jest opóźniona o dwa lata. Przypomnijmy, że Urząd Regulacji Energetyki zobowiązał spółkę Enea do wybudowania „zielonych dystrybutorów” do końca 2020 roku. – Prezydent kilkukrotnie pytał spółkę o postępy prac. Otrzymywaliśmy tylko zapewnienia, że cały czas pracują nad tym – dodaje Bońdos. Enea z kolei nie wspomina o opóźnieniach. W miastach, gdzie prąd dostarczają inne spółki, założenia ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych z 2018 roku dotyczące „dystrybutorów” udało się zrealizować szybciej. Na przykład w Toruniu Energa oddała już w kwietniu 2021 roku 46 nowych stacji ładowania „elektryków”. Z zapisów ustawy wynika, że Bydgoszcz powinna posiadać przynajmniej 210 punktów ładowania. Z pewnością dużą wagę przy planowaniu rozbudowy sieci stacji ładowania pojazdów będzie miała liczba potencjalnych klientów i sytuacja gospodarcza w kraju.
Według Ewidencji Infrastruktury Paliw Alternatywnych na koniec 2021 roku w Bydgoszczy funkcjonowało 28 ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych w 13 lokalizacjach. W maju 2020 roku w Bydgoszczy zarejestrowanych było 75 aut elektrycznych oraz 1444 pojazdów hybrydowych. Rok później liczba „elektryków” wzrosła do 229.
Zapisz do newslettera Bydgoszcz Informuje!