Orszak Trzech Króli w Bydgoszczy / Fot. R. Sawicki/UMB
To już tradycja, że także w Bydgoszczy ulicami miasta przechodzi Orszak Trzech Króli. Katolicy obchodzą 6 stycznia Święto Objawienia Pańskiego – na pamiątkę uwiecznionego w ewangelii hołdu, jaki nowonarodzonemu Jezusowi złożyli w Betlejem trzej królowie lub raczej mędrcy.
W Bydgoszczy obchody rozpoczęły się od mszy w Bazylice św. Wincentego a Paulo. Przewodniczył jej biskup bydgoski ks. Krzysztof Włodarczyk – Magowie udający się do Betlejem musieli być ludźmi wykształconymi, może astronomami. Ale przede wszystkim byli pielgrzymami nadziei, ludźmi, którzy miesiącami, a może latami wpatrywali się w niebo, by zobaczyć zapowiadaną gwiazdę, jaka pozwoli im wyruszyć w drogę. Ich mądrość sprawiła, że stali się pielgrzymami nadziei. Szukali prawdziwego Boga, gotowi zaryzykować, pójść w nieznane, by odnaleźć Zbawiciela – powiedział w bazylice.
Następnie orszak prowadzony przez postaci – trzech króli symbolizujących Europę, Azję i Afrykę, którzy jechali na koniach oraz wielbłądzie – ruszył w kierunku katedry. – Za każdym razem jestem mocno podekscytowany i czekam z niecierpliwością na kolejny orszak. Czuję się w tej roli jak prawdziwy król – powiedział internetowej stronie diecezji bydgoskiej pochodzący z Ghany Ernest Essuman Mensah, który wcielił się w rolę władcy afrykańskiego Baltazara, prowadząc orszak niebieski, symbolizujący wiarę. – Jesteśmy rodziną katolicką i cieszę się, że po raz drugi możemy w taki sposób świętować tę uroczystość – dodał pochodzący z Indii John Sunder, który wszedł w rolę króla azjatyckiego Melchiora, prowadząc orszak zielony, symbolizujący nadzieję. – To mój orszakowy debiut, więc towarzyszy mi dużo pozytywnej ciekawości. Na początku było też sporo niepewności, co do roli. Jednak po czasie rozważania sceny przybycia mędrców do żłóbka, stwierdzam, że mam w sobie mnóstwo wdzięczności i tego, co mogę ofiarować Jezusowi – podkreślił Bartłomiej Jasiński – król europejski Kacper, prowadzący czerwony orszak, symbolizujący miłość.
Przemarsz zakończył się na scenie, która stanęła na Starym Rynku, gdzie Kacper, Melchior i Baltazar oddali pokłon, składając dary Jezusowi.