W 2020 roku, Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem otrzymał nową filię. Budynek przy ul. Gałczyńskiego na bydgoskim Błoniu ma już wyremontowany parter. Na odnowę wciąż czekają dwie kondygnacje.
Ośrodek Rewalidacyjno-Wychowawczy dla Dzieci i Młodzieży z Autyzmem funkcjonuje w Bydgoszczy w różnych konfiguracjach już od 2004 roku. W momencie powstania ośrodek był piątą tego typu placówką w kraju. Miasto dążyło do stworzenia miejsca specjalistycznego, gdzie od momentu wstępnej diagnozy dzieci ze spektrum autyzmu otrzymają odpowiednią naukę i pomoc.
Odpowiedź na rosnące potrzeby
– Nasza nowa siedziba to filia Zespołu Szkół nr 29 przy ul. Słonecznej 26. To był pierwotny adres ośrodka. Tam teraz są klasy integracyjne. Z roku na rok zdiagnozowanych dzieci ze spektrum autyzmu był coraz więcej. Potrzeba było bezpiecznej przestrzeni, przystosowanej do potrzeb przedszkolaków i uczniów. Kiedy szkoła NATO opuściła swoją dotychczasową siedzibę, Urząd Miasta przekazał budynek przy ul. Gałczyńskiego do naszej dyspozycji. Na Błoniu opieką obejmujemy wyłącznie dzieci ze zdiagnozowanym spektrum autyzmu – mówi Katarzyna Machalińska, dyrektorka ZS nr 29 w Bydgoszczy.
Stosunkowo nowy budynek przy ul. Gałczyńskiego w momencie przeprowadzki ośrodka wymagał remontu. Każde pomieszczenie, toalety i sale lekcyjne, musiały sprostać specjalnym potrzebom przebywających w nim dzieci. W ubiegłym roku zakończył się pierwszy etap modernizacji budynku. Udało się odnowić i przystosować parter. Tam w komfortowych salach naukę pobierają dzieci z przedszkola nr 31. Oddział przedszkolny tworzą nowoczesne i dostosowane do potrzeb dzieci sale. W każdej z nich znajduje się tzw. kącik wyciszenia. To bezpieczna przestrzeń dla maluchów, które czują się przytłoczone nadmiarem bodźców zewnętrznych. Ważną rolę w każdej klasie pełni plan dnia. U mniejszych dzieci jest wyrażony w formie graficznej. – Pięć grup integracyjnych ogólnodostępnych jest na Słonecznej. Tu mamy mini grupy specjalne. Uczy się w nich po 3-4 dzieci – tłumaczy Machalińska. Jest też sala zabaw i sala do integracji sensorycznej. Znajdują się tam sprzęty do rehabilitacji i zabawy – m.in. suchy basenik z piłeczkami, zjeżdżalnia z marynarskim motywem czy tez wiele drewnianych zabawek kreatywnych. Pomieszczenia podobne jak cały budynek, jest utrzymane w stonowanych kolorach a każdy przedmiot ma swoje ściśle określone miejsce. – Metoda behawioralna opiera się w pewnym stopniu na systemie nagród. Dzieci często wybierają aktywność w formie zabawy – dodaje dyrektorka.
Bądź na bieżąco – zapisz się do naszego newslettera!
Rodzice zgłaszają się do nas po pomoc
Przy ośrodku funkcjonuje również punkt konsultacyjny. Jeśli jakiekolwiek symptomy lub zachowania wydają się rodzicom niepokojące, mogą się zgłosić. Umawiana zostają wizyty indywidualne z terapeutą. Pierwsza wizyta odbywa się bez udziału dziecka, z szeroko zakrojonym wywiadem. Kolejne spotkania odbywają się mniej więcej co 2 tygodnie. Po zakończonym cyklu terapeuta stawia diagnozę. Nie ma ona jednak mocy sprawczej, tak jak diagnoza z poradni psychologicznej.
Wskazuje jednak drogę dalszego postępowania i jest kluczem do rozpoczęcia terapii. – W ciągu roku szkolnego przez nasz punkt konsultacyjny przewija się około 50-60 dzieci. Zapotrzebowanie jest ogromne. W naszych działaniach opieramy się głownie o metodę behawioralną. Szybka diagnoza i terapia dają większe szanse na jej skuteczność. Nasi pierwsi absolwenci są w tej chwili na studiach. Autyzm to nie choroba. Z niego nie można dziecka wyleczyć. To błędne sformułowanie. To jest długotrwała i długofalowa nauka określonych schematów i postępowań. Usprawniamy zaburzone relacje społeczne.
Pierwszy etap remontu budynku przy ul. Gałczyńskiego, rozpoczął się pod koniec 2020 roku. Objął parter. Remontu i modernizacji wciąż wymagają piwnice i pierwsze piętro. Ośrodek czeka z niecierpliwością na nową stołówkę. W piwnicach znajdzie się także pomieszczenie zaaranżowane na mieszkanie ćwiczeniowe. W pokoju z aneksem kuchennym dzieci będą uczyły się jak wykonywania domowych czynności codziennego dnia. Niezbędne sprzęty są już zgromadzone. Czekają na montaż w nowym pomieszczeniu. Na pierwszym piętrze metamorfozę przejdą niektóre sale lekcyjne i sala gimnastyczna dla uczniów Szkoły Podstawowej nr 13. – Dużo zostało już zrobione jednak większa praca przed nami. W budynku zostanie zamontowana winda. Mamy już wizualizację, teraz czekamy na pozytywne rozstrzygnięcie przetargu – mówi Katarzyna Machalińska.