Zatrzymanie podejrzanego 19-latka / Mat. policji
Nastolatek został zatrzymany z powodu podejrzenia o udział w oszustwach starszych osób metodą na policjanta. Był tzw. „odbierakiem”. W jednym przypadku podjął 110 tys. złotych, które oszukany wyrzucił przez okno. Dał się przekonać, że w ten sposób ochroni swoje pieniądze.
Zatrzymany 19-latek miał brać udział w oszustwach na terenie Bydgoszczy i Torunia. Sprawcy, wykorzystując metodę oszustwa „na policjanta”, nakłonili starsze osoby do przekazania pieniędzy. Ofiary tych przestępstw, tak mocno wierzyły rozmówcy w rzekomo prowadzoną akcję przeciwko szajce złodziei, że nawet w jednym przypadku doszło do wyrzucenia pieniędzy przez okno. W wyniku przestępczego działania starty oszacowano na blisko 400 tysięcy złotych. Były to oszczędności życia pokrzywdzonych.
Podejrzanego wytypowali kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. – Funkcjonariusze gromadzili i analizowali każdy materiał dowodowy ze zdarzeń, które miały miejsce od początku roku. Wnikliwa i żmudna praca kryminalnych pozwoliła im na wytypowanie do sprawy młodego mężczyznę. Podejrzewanym okazał się być 19-letni mieszkaniec Wrocławia, który pełnił rolę tak zwanego odbieraka, czyli osoby, która zajmowała się odbieraniem pieniędzy od pokrzywdzonych. Dodatkowo okazało się, że jest poszukiwany do osadzenia w areszcie śledczym lub zakładzie karnym – informuje policja.
Do zatrzymania doszło w minionym tygodniu. Policjanci z komendy wojewódzkiej ustalili, że podejrzany aktualnie przebywa na terenie Wałbrzycha. Skontaktowali się z kolegami Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu. W tym samym dniu policjanci wałbrzyskiej komendy namierzyli i zatrzymali 19-latka na terenie jednej z galerii handlowych w mieście. Zaskoczony, młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Śledczy, na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego, przedstawili mu cztery zarzuty dotyczące oszustw. Trzy zarzuty dotyczyły oszustw dokonanych na terenie Bydgoszczy, gdzie w styczniu i lutym podejrzany odebrał od pokrzywdzonych łącznie ponad 260 tysięcy złotych. Natomiast na początku marca, spod okna, zabrał ponad 110 tysięcy złotych. 19-latek decyzją sądu został aresztowany na najbliższe trzy miesiące. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.