Dominika Putto po wyścigu w ćwierćfinale / Screen Eurosport
Kajakarka Zawiszy musiała w środę (7 sierpnia) popłynąć dwa razy w jedynce, żeby znaleźć się w półfinale tej konkurencji. W czwartek czeka ją wielki moment i szansa na pierwszy olimpijski medal w kajakowej czwórce. Start o godz. 13.40.
Zawodniczka Zawiszy Bydgoszcz Dominika Putto startuje na igrzyskach olimpijskich w Paryżu w dwóch konkurencjach – taka była decyzja trenera polskiej kadry, Tomasza Kryka. W K5 na 500 m razem z Karoliną Nają, Anną Puławską i Adrianną Kąkol już sobie zapewniły awans do finału i prawo walki o medale.
W rywalizacji K1 jest znacznie więcej startujących. W środę rano odbyły się najpierw przedbiegi eliminacyjne. Dominika Putto znakomicie wystartowała i prowadziła na początku 500-metrowego dystansu – bezpośrednio do półfinałów awansowały dwie pierwsze zawodniczki. W dalszej części dystansu została jednak prześcignięta przez Chinkę Nan Wang i Belgijkę Hermien Peters. Zajęła trzecie miejce i musiała się przebijać po południu przez ćwierćfinały.
Zadanie było prostsze – trzeba było znaleźć się wśród pięciu najlepszych kajakarek w swoim ćwierćfinale, aby dalej rywalizować na olimpijskim torze. Zawodniczka Zawiszy pewnie zapewniła sobie to miejsce, prowadząc od startu do mety.
Startuje oczywiście jeszcze Helena Wiśniewska. Brązowa medalistka z igrzysk w Tokio płynie w K2 w półfinale i potem, za co ściskamy kciuki, w finale w piątek 9 sierpnia.