Adrianna Sułek w siedmioboju oraz Iga Baumgart-Witan w sztafecie 4 razy 400 metrów to dwie szanse medalowe dla Bydgoszczy w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Monachium.
Kiedy europejskie mistrzostwa odbywały się na Stadionie Olimpijskim w Monachium po raz ostatni, brązowy medal przywiózł płotkarz Zawiszy, Artur Kohutek. Minęło 20 lat i teraz w reprezentacji Polski znalazły się wyłącznie panie z bydgoskich klubów: Adrianna Sułek (siedmiobój), Marika Popowicz-Drapała (200 m i 4 razy 100 m), Klaudia Adamek (4 razy 100 m), Iga Baumgart-Witan (400 m i sztafeta 4 razy 400 m) oraz Klaudia Gacka (4 razy 400 m). Pięć pań, pięć konkurencji i dwie medalowe szanse.
Mistrzostwa z bydgoszczankami
W siedmioboju sprawa jest prosta. Adrianna Sułek (Brda) przegrała podczas mistrzostw świata z trzema zawodniczkami. Wyprzedziły ją Nafissatou Thiam (Belgia), Holenderka Anouk Vetter i Anna Hall z USA. Matematycznie rzecz ujmując, skok na trzecią pozycję jest realny, choć za plecami 24-letniej zawodniczki czają się Noor Vidts (Belgia) i Annik Kalin (Szwajcaria). Siedmioboistki będą walczyć na monachijskim obiekcie 17 i 18 sierpnia.
Znacznie trudniej ocenić szanse sztafety 4 razy 400 metrów, która po latach nieprzerwanej medalowej passy spadła z podium podczas nieudanych mistrzostw świata w Eugene, gdzie nawet nie awansowała do finału. Sztafeta z Igą Baumgart-Witan (BKS) będzie miała także trudne przeciwniczki w Monachium (finał w sobotę, 20 sierpnia). Aż osiem europejskich ekip ma w tym roku lepszy czas niż Polki, ale Natalia Kaczmarek jest w znakomitej formie, pokonała barierę 50 sekund. Nie pomogą jednak na pewno niezażegnane animozje między Anną Kiełbasińską a pozostałymi zawodniczkami. Przypomnijmy, że podczas ME nie jest rozgrywana sztafeta mieszana.
Sztafeta sprinterek, w której w Eugene biegła Marika Popowicz-Drapała, ma siódmy czas w Europie, lecz w tym przypadku finał będzie dobrym rezultatem.
Reprezentacja Polski jest mocna
Zawody w Monachium rozpoczynają się w poniedziałek (15 sierpnia). Polska reprezentacja składa się z 81 osób i nie zabrakło w niej medalistów zakończonych przed dwoma tygodniami mistrzostw świata. Do Monachium wybierają się zatem młociarze Paweł Fajdek oraz Wojciech Nowicki. Na trasie chodu zobaczymy Katarzynę Zdziebło – tym razem zawodniczka mieleckiej Stali wystartuje tylko na krótszym dystansie. Po znakomitym występie na 400 metrów i uzyskaniu – jako druga Polka w historii – czasu poniżej 50 sekund z apetytem na indywidualny sukces pojedzie do Monachium Natalia Kaczmarek. W roli świeżo upieczonej rekordzistki Europy U23 w biegu na 100 metrów przez płotki (12.51 na Diamentowej Lidze na Stadionie Śląskim) na mistrzostwa kontynentu pojedzie Pia Skrzyszowska.
.