Rada Miasta chce upamiętnić wybitnego artystę. Będzie głosowanie w sprawie nazwy dla ronda w Fordonie

Robert Proch / Fundacja Roberta Procha/robertproch.org

Radni będą głosować podczas środowej (25 czerwca) sesji nad nadaniem ronda w Fordonie imienia Roberta Procha. Miasto chce upamiętnić bydgoskiego artystę, jednego z najwybitniejszych twórców street artu w Polsce. Zmarł sześć lat temu.

W porządku obrad środowej sesji ma się znaleźć punkt „w sprawie nadania nazwy rondu w Bydgoszczy”. Chodzi o rondo u zbiegu ulic Twardzickiego, Korfantego i Rydygiera na osiedlu Przylesie w Nowym Fordonie. Ma nosić imię Roberta Procha. Jak czytamy w uzasadnieniu w projekcie uchwały: „jako twórca łączył lokalność z międzynarodowym zasięgiem. Reprezentował Bydgoszcz w świecie sztuki współczesnej z dumą i godnością, przyczyniając się do promocji miasta zarówno w kraju, jak i za granicą. Upamiętnienie jego osoby poprzez nadanie imienia rondu stanowi wyraz uznania dla jego dorobku.”

W ub. roku prace Roberta Procha, absolwenta bydgoskiego Liceum Plastycznego, który zmarł w 2019 roku można było podziwiać na wystawie „Animacja percepcji” w Galerii miejskiej bwa.

Dlaczego wybrano właśnie rondo w Fordonie? Bo tam na ścianach sąsiadujących z rondem garaży malował swe pierwsze murale. Stał się się jednym z najbardziej znanych twórców streetartu w Polsce i Europie. Murale Roberta Procha, powstawały na ścianach miast Polski, Europy oraz Ameryki, ale początkiem jego artystycznej kariery były realizacje w Bydgoszczy, murale tworzone wspólnie z przyjaciółmi z grupy City2City pod opieką Marcina Płocharczyka i bydgoskiego stowarzyszenia Stumilowy Las. To te najbardziej do tej pory znane, bajecznie kolorowe murale na na ulicy ks. Piotra Skargi, 3 Maja czy Zygmunta Moczyńskiego.

Mural przy ul. Moczyńskiego

Robert Proch tworzył pod pseudonimem Tone. Był pierwszym polskim twórcą, który miał indywidualną wystawę w kultowej londyńskiej galerii Steve’a Lazaridesa – współpracownika, kuratora i promotora Banksy’ego. Ceniony nie tylko za wielkoformatowe malarstwo, ale również za filmy animowane. W swoim dorobku miał trzy filmy krótkometrażowe: Fugu z 2008, Wirus z 2009 oraz Galeria z 2010, za którą otrzymał II nagrodę na Festiwalu Filmów Animowanych „Animocje” w Bydgoszczy (2012) oraz nagrodę dla najlepszego filmu animowanego na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Krótkometrażowych Curta Cinema w Rio de Janeiro (2011).

Twórczość Roberta Procha była prezentowana na kilkudziesięciu wystawach grupowych oraz indywidualnych w Europie i USA. Jego murale można oglądać np. w Grenoble, Helsinkach, Miami czy Los Angeles.

Mural Roberta Procha w Grenoble / Źródło: Fundacja Roberta Procha/robertproch.org

O pamięć i spuściznę artysty dba Fundacja Roberta Procha.

Udostępnij: Facebook Twitter