Radni zdecydowali, że Bydgoszcz przez najbliższe lata będzie wspierać program in vitro

Dwa miliony złotych zabezpieczono w budżecie miasta na „Program polityki zdrowotnej z zakresu wsparcia leczenia niepłodności metodą zapłodnienia pozaustrojowego – in vitro dla mieszkańców Miasta Bydgoszczy na lata 2023–2026”.

Po burzliwej dyskusji bydgoscy radni, większością głosów, podjęli decyzje o kontynuowaniu wsparcia dla rodzin, które starają się o potomka metodą in vitro. Na program leczenia niepłodności w najbliższych latach zabezpieczono 2 miliony złotych.

Radni Koalicji Obywatelskiej przypomnieli, że w 2016 roku rząd wycofał się ze wspierania in vitro, a starają się zapewnić samorządy. Szacuje się, że w naszym kraju, dzięki metodzie in vitro, urodziło się ponad 20 tysięcy dzieci. – Przyjmując ten program i pomagając w sfinansowaniu procedury jako samorząd dajemy rodzinom mierzącym się z problemem niepłodności sygnał poparcia – ocenił Lech Zagłoba-Zygler (KO), wiceprzewodniczący Rady Miasta Bydgoszczy. Prof. Maciej Świątkowski (KO) w naukowym wywodzie wskazywał, że wokół in vitro narosło wiele mitów i nieprawdziwych sformułowań. Z kolei radny Paweł Bokiej (PiS), nie kwestionując samej procedury medycznej, podkreślił, że jej wspieranie nie należy do zadań własnych miasta, a w dobie oszczędności i cięć m.in. w komunikacji miejskiej, należałoby pieniądze wydać w inny sposób. – Koszt procedury in vitro może wynieść nawet 30 tysięcy złotych, 5 tysięcy złotych wsparcia, które zapewnia program nie jest sumą, która ma decydujący wpływ na to, czy para podejmie się leczenia tą metodą. I tak zgłaszają się do niej raczej zamożniejsze osoby – ocenił radny.

O zainteresowaniu miejskim programem świadczy fakt, że zgłosiło się do niego wiele par – na dofinansowanie „załapała się” jednak zaledwie jedna trzecia z nich, na więcej nie wystarczyło środków. Najtańsza procedura, według zapewnienia wiceprzewodniczącej Joanny Czerskiej-Thomas, kosztować może ok. 11 tysięcy złotych, a to oznacza że 5 tysięcy złotych, jakie gwarantował dotychczas udział w programie, jest już istotnym wsparciem dla potrzebujących par.

Ostatecznie bydgoscy radni zdecydowali, że uczestnikom programu przysługiwać będzie możliwość dofinansowania do jednego zabiegu zapłodnienia pozaustrojowego w wysokości 7 tysięcy złotych (w dawstwie partnerskim lub innym niż partnerskie) lub możliwość dofinansowania do jednej procedury dawstwa zarodka (adopcji zarodka) w wysokości do 3 tysięcy złotych.

Najnowsze informacje z miasta – zapisz się do naszego newslettera!

Udostępnij: Facebook Twitter