Rakieta pod Bydgoszczą. Znaleziono głowicę rosyjskiego pocisku

Rakieta Ch-55 ma ponad 6 metrów długości, na zdjęciu egzemplarz ćwiczebny / Fot. Wikipedia Commons

Szef gabinetu prezydenta RP Paweł Szrot poinformował na antenie RMF FM, że znaleziono głowicę rosyjskiego pocisku Ch-55, która spadła w Zamościu koło Bydgoszczy. Ujawnił, że była wypełniona betonem.

Paweł Szrot, szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, przekazał nowe informacje podczas rozmowy w radiu RMF FM. Pocisk manewrujący Ch-55 spadł 13 km od centrum Bydgoszczy w połowie grudnia. Został odnaleziony w kwietniu. – Jeśli chodzi o głowicę – została odnaleziona, jest badana przez odpowiednie instytucje. Jest szczególna, bo jest zbudowana z betonu – powiedział szef gabinetu prezydenta Dudy. – Zakładam, że w takiej formie została zamontowana na tej rakiecie, żeby ten starszy model rakiety mógł dezorientować ukraińską obronę przeciwlotniczą – dodał.

O tym już wcześniej zresztą informowano nieoficjalnie po odnalezieniu szczątków rakiety przez przypadkową osobę. Minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak powiadamiał wówczas, że w grudniu ub. roku polskie służby zostały ostrzeżone przez ukraińską obroną przeciwlotniczą o obiekcie wojskowym wystrzelonym z terytorium Białorusi. Rakieta miała być jednym z „wabików” ściągających na siebie ukraińskie rakiety. A ta akurat, wskutek błędu, poleciała w kierunku Polski. Tego typu pociski są wyposażone w głowice wypełnione betonem, jako balastem. Ch-55 to rakieta manewrująca starego typu, która była w czasach ZSRR, przystosowana do przenoszenia głowic nuklearnych.

Szrot powiadomił także, że do gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy nie wpłynęły wnioski o dymisję generałów lub szefa MON. Przypomnijmy, że minister Mariusz Błaszczak przekazał raport, w którym obwinił gen. Tomasza Piotrowskiego, dowódcę operacyjnego Sił Zbrojnych, że „zaniechał swoich instrukcyjnych obowiązków” i nie poinformował go w grudniu o obiekcie.

Udostępnij: Facebook Twitter