Ostatni z koncertów z cyklu Rzeka Muzyki, na zdjęciu Jacek Borkowski / Fot. Mat. UMB
Deszcz nie przeszkodził – ostatni z koncertów z cyklu Rzeka Muzyki odbył się na Wyspie Młyńskiej, a bydgoszczanie przyszli posłuchać wielkich przebojów.
– Czy przyjdziecie Państwo w przyszłym roku na kolejne koncerty z cyklu Rzeka Muzyki? – zapytał konferansjer, Błażej Stawiarski ze sceny na Wyspie Młyńskiej. Odpowiedziało mu głośne i chóralne: Tak!
W niedzielę (27 sierpnia) nie odstraszył bydgoszczan nawet deszcz. Na scenie pojawił się znany z wielu telewizyjnych produkcji, aktor i piosenkarz Jacek Borkowski oraz Michał Romanowski i Milena Lange. Artyści wykonywali nieśmiertelne przeboje Franka Sinatry, Elvisa Presleya. Były także przeboje znane z filmów m.in. hit z „Titanica” czy „Wonderful World” Louisa Armstronga.
Całkowicie zachmurzone niebo oraz padający w trakcie koncertu coraz mocniej deszcze nie wystraszył wiernych słuchaczy Rzeki Muzyki. W komplecie wypełnione były krzesełka przed widownią. Bydgoszczanie, jak zwykle przysłuchiwali się występowi na Wyspie. Wielu po prosto słuchało na stojąco. Zapełnione były ławki na wyspie. Ludzie oglądali także artystów z tarasu przed Młynami Rothera. Niektórzy z widzów wykorzystali także nową instalację – wielki napis Młyny – i przystanęli na pomoście między literami tworzącymi ten napis.
Koncert amerykańskich przebojów był dziewiątym i ostatnim z cyklu „Rzeka Muzyki” zorganizowanego przez miasto. Od początku lipca, od występu zespołu Trebunie Tutki, wszystkie cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. W tym roku „Rzeka Muzyki” została przeniesiona z amfiteatru przed Operą Nova na Wyspę Młyńską. Nowe miejsce, co było słychać, spodobało się widzom.