Siostry klaryski świętują stulecie pobytu w Bydgoszczy: „Witały je tłumy”. Wystawa w diecezjalnym muzeum [ZDJĘCIA]

Siostry Klaryski z Bydgoszczy w obecności Krzysztofa Włodarczyka, biskupa bydgoskiego / Fot. UMB

Tłumy bydgoszczan witały w 1925 roku siostry klaryski na ulicy Gdańskiej, kiedy przyjeżdżały tutaj z Gniezna – mówi siostra Bonawentura Pawęzka. Żyjące w ścisłej klauzurze zakonnice adorują w dzień i noc Najświętszy Sakrament. Pamiątki związane z ich pobytem zaprezentowano w muzeum Diecezji Bydgoskiej.

Do jasnokremowego budynku pod numerem 56 przy ruchliwej ul. Gdańskiej przychodzą osoby z potrzebą modlitwy i wyciszenia się. W nim, za brązowymi drzwiami do których prowadzą schody tak usytuowane, jakby zapraszały do siebie śródmiejskich przechodów, znajduje się kaplica, w której od 1925 roku siostry klaryski adorują Najświętszy Sakrament. Klaryski prowadzą także Okno Życia.

Z Gniezna do Bydgoszczy

Bydgoszczanie mówiący o klaryskach mają często na myśli remontowany obecnie kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny na rogu ulic Gdańskiej i Focha. Wzięło się to z tradycji, od zgromadzenia Sióstr św. Klary Urbanistek (nazwa pochodzi od klasztornej Reguły Urbana IV z 1263, którą przyjmowały wówczas siostry). To pierwszy zakon żeński kontemplacyjny, wywodzący się z ruchu franciszkańskiego, założony w 1212 roku przez świętą Klarę z Asyżu i świętego Franciszka. Urzędowały w tym miejscu od początku XVII wieku aż do sekularyzacji zakonu przez władze pruskie w 1835 roku, które zamienili wspomnianą świątynię na remizę strażacką. Po odzyskaniu niepodległości znowu są w niej sprawowane nabożeństwa, a posługę sprawują bracia mniejsi kapucyni.

Ale blisko 100 lat po wyjeździe tamtych klarysek z Bydgoszczy pod pruskim przymusem, przybyły kolejne klaryski, ale tym razem od Wieczystej Adoracji. Zakon tych sióstr powstał w Paryżu w 1854 roku, ale już w 1871 roku za sprawą Matki Marii od Krzyża Morawskiej duchowne przybyły do Polski. Charakteryzuje je wieczysta, trwająca dzień i noc adoracja. Żyją w klauzurze, a więc są zamknięte od świata zewnętrznego, by skupić na kontemplacji. Tylko po zgodzie przełożonej siostry mogą kontaktować się z otoczeniem.

Obecnie w Polsce znajduje się osiem konwentów tego zgromadzenia. Historia tego z naszego miasta narodziła się w Pradze w 1908 roku. Ze stolicy Czech siostry przeniosły się do Gniezna w 1921 roku. Cztery lata później, gdy w Bydgoszczy po zaborach odradzał się kościół katolicki, 14 września 1925 roku decyzją przełożonej Matki Rafaeli Pohoreckiej i prymasa Edmunda Dalbora osiedliły się w mieście nad Brdą w kamienicy wybudowanej w 1901 roku przy ul. Gdańskiej.

To było wielkie wydarzenie w mieście, w którym było duże zapotrzebowanie duchowe. Bydgoszcz dopiero co wróciła do Polski. Brakowało świątyń i duchownych. Kiedy siostry przyjeżdżały z Gniezna, osobnymi autami, przy Gdańskiej zbierały się tłumy ciekawych bydgoszczan. To było głośne przybycie do miasta. Ale za to na co dzień służymy w ciszy – opowiadała siostra Bonawentura Pawęzka z bydgoskiego zakonu podczas prelekcji o historii tego konwentu przed pierwszą prezentacją wystawy „100-lecie Zakonu Mniszek Klarysek od Wiecznej Adoracji”.

II wojna świata była burzliwa dla zakonu. We wrześniu 1939 roku hitlerowcy zbezcześcili święte miejsce. Konwent został rozproszony w 1941 roku. Siostry wróciły do Bydgoszczy po wojnie. Kilka razy wizytował je prymas kardynał Stefan Wyszyński.

15 lat temu cztery bydgoskie zakonnice wyjechały do Pawłodaru w Kazachstanie, gdzie stworzyły dom zakonny.

Wystawa muzealna. 100-lecie Klarysek w Bydgoszczy

W muzealnym pomieszczeniu znalazły się pamiątki, które kiedyś służyły siostrom, m. in. krzyż przywieziony z Jerozolimy, relikwiarze, trybularz z XIX wieku, monstrancja, szaty liturgiczne i bielizna kielichowa z XX wieku wyszywane przez siostry.

Kiedy pojawił się pomysł zorganizowania takiej wystawy, same zobaczyłyśmy jakie mamy dobra, szczególnie te wykonane przez siostry. Zapraszamy do obejrzenia tych rzeczy, które są częścią historii naszego zakonu w Bydgoszczy – powiedziała przełożona konwentu siostra Magdalena Gwardzik.

Wystawę można zwiedzać w godzinach otwarcia Muzeum Diecezji Bydgoskiej przy ul. Farnej 10 – od wtorku do soboty w godz. 10-14. Dostępna będzie do 15 listopada.

„Są modlitewnym wsparciem”

Przed otwarciem wystawy o służbie sióstr mówił Krzysztof Włodarczyk, biskup bydgoski: – Zakony kontemplacyjne to niezawodne zaplecze dla duszpasterstwa. Potrzebne jest to wsparcie duchowe. Światowe spojrzenia są różne na te miejsca. Zdarzają się zdania, że to niepotrzebne, że nic nie robią. Ale to jest tylko patrzenie w wymiarze ekonomicznym. To nie jest ucieczka sióstr od świata, ale służba modlitewna przed Najświętszym Sakramentem, gdzie powierzają problemy tego świata Jezusowi ukrytemu w Eucharystii.

Siostry podczas pracy w ogrodzie / Fot. Mniszki Klaryski od Wiecznej Adoracji w Bydgoszczy

Obecnie w bydgoskim zakonie mieszka ponad 20 sióstr klarysek. Spędzają czas głównie na modlitwie i pracy. Zajmują się też szyciem i haftem. Można składać u nich zamówienia na bieliznę kielichową czy różańce. Dbają także o przyklasztorny ogród.

Siostry zapraszają również na religijne obchody ich jubileuszu. Między 13 a 14 września 2025 roku w kaplicy Bożego Ciała odbędzie się nocne czuwanie z wieczorem uwielbienia, różańcem i mszą świętą.

Zapisz się do newslettera „Bydgoszcz Informuje”!

Udostępnij: Facebook Twitter