Od ponad pięćdziesięciu lat płetwonurkowie sprzątają Brdę. Tegoroczny spływ rzeką połączony z czyszczeniem dna odbywa się już po raz 50.
– Pierwszy spływ odbył się w 1971 roku, kiedy nurkowanie swobodne było w Polsce w ogóle nowością – mówi Jan Kwiatoń ze stowarzyszenia Bydgoski Regionalny Klub Eksploracyjny „ERKA”, organizatora „50. Spływu Płetwonurków Brdą – Sprzątanie Brdy”.
Sprzątanie Brdy przez płetwonurków Fot. Mat. nadesłane
– Nie ma miasta w Polsce, które ma tak długą tradycję związaną ze sprzątaniem przez płetwonurków rzeki przez nie przepływającej. Widać zmiany, jakie zaszły szczególnie w ostatnich latach. Istotnym jest nie tylko to że w ostatnich latach wyraźnie poprawiła się czystość Brdy ale wyraźnie wzrosła wrażliwość obywateli na zagadnienie związane z czystością już nie tylko Brdy, ale i otoczenia, w którym żyją – dodaje.
W tym roku, z okazji jubileuszu do Bydgoszczy zjechało wielu uczestników spływu z poprzednich lat. – W sumie będzie ponad sto osób z całej Polski. To romantyczne dusze – mówi Kwiatoń.
W sobotę (3 września) płetwonurkowie wchodzą do Brdy przy kładce poniżej zapory w Smukale. Po około trzech godzinach spływu i sprzątania rzeki docierają do mostu Pileckiego na Jachcicach. To niemal 7 kilometrów do pokonania. – Zapraszamy także na wystawę na pl. Teatralnym, która będzie czynna od 28 września. Przez miesiąc będzie można zapoznać się z historią spływów na wystawionych tam planszach – stwierdza Kwiatoń. 24 października uhonorowane zostaną w Młynach Rothera osoby zaangażowane w organizację spływów i działalność społeczną związaną z nurkowaniem.
Przedsięwzięcie zostało sfinansowane dzięki Bydgoskiemu Budżetowi Obywatelskiemu.