Strażnicy zanieśli młodego ptaka nad brzeg Brdy / Fot. Straż Miejska
Młoda mewa srebrzysta cierpiała w upale na balkonie kamienicy przy ul. Królowej Jadwigi. Uratowali ją strażnicy miejscy. Odleciała, kiedy wypuścili ja na brzegu Brdy.
To było nietypowe zgłoszenie dla strażników. We wtorek (3 września) niemal w samo południe, ok. godz. 12:40 patrol Straży Miejskiej udał się na ul. Królowej Jadwigi. Municypalni otrzymali zgłoszenie, że na balkonie jednej z kamienic, widać dzikiego ptaka, który nie mógł się stamtąd wydostać.
Strażnicy ustalili, że ptak, młoda mewa srebrzysta, rzeczywiście siedzi na otwartym, nieosłoniętym balkonie. Znajdowało się przez cały czas w miejscu nasłonecznionym, w wysokiej temperaturze. Co jakiś czas bezskutecznie mewa próbowała się poderwać do lotu, ale bez skutku.
Strażnicy skontaktowali się najpierw z administratorem budynku, który przekazał numer telefonu do właścicielki mieszkania. Po przybyciu na miejsce wpuściła patrol do środka. Funkcjonariusze weszli na balkon. Mewa wyglądała na lekko wyczerpaną i wystraszoną. Młodego ptaka udało się pochwycić. Strażnicy przenieśli go w okolice nabrzeża Brdy, pozostawili w zacienionym miejscu. Ptak nie posiadał żadnych widocznych obrażeń i po krótkiej chwili odleciał.