- Otworzyliśmy pierwsze w Bydgoszczy muzeum w pełni finansowane z prywatnej kieszeni. Kiedy mówiłem o 30 tys. gości rocznie, patrzono na mnie z ironią. Po kilku latach osiągnęliśmy poziom 50 tys. - mówi Adam Bujny, przedsiębiorca, miłośnik ul. Długiej i współwłaściciel Muzeum Mydła i Historii Brudu.